Kibice zasiadający dziś na St. Mary’s Stadium nie mogą narzekać na nudę. Najpierw kapitalną akcję bramkową przeprowadzili grający na co dzień w Championship piłkarze Coventry City, a teraz przepiękny strzałem z dystansu stan rywalizacji wyrównał Stuart Armstrong.

Już w 22. minucie goście z zaplecza Premier League wyszli na prowadzenie. Świetną dwójkową akcję przeprowadzili Ben Sheaf i Viktor Gyokeres, który pewnie pokonał Willy’ego Caballero.

Ale nie ten gol był najładniejszy w trwającym spotkaniu. W drugiej połowie na boisku zameldował się Stuart Armstrong i w 63. minucie posłał takiego rogala! Nie dało się tego lepiej podkręcić!