Arsenal zdaje się powoli nabierać tempa. Po wygranej z Norwich podopieczni Mikela Artety pozytywnie rozpoczęli starcie z Burnley. Kanonierzy objęli prowadzenie za sprawą pięknego trafienia Martina Ødegaarda!

Norweg trafił do siatki Nicka Pope’a tuż przed upływem 30 minut meczu. Podszedł do futbolówki ustawionej w odległości około 25 metrów od jego bramki i przymierzył tuż przy słupku, w górny róg jego bramki. Anglik nie miał większych szans na udaną interwencję. Tutaj nie można mieć do niego żadnych zarzutów, należy docenić kunszt wykonawcy!

To trzeci gol byłego zawodnika Realu Madryt w barwach Arsenalu i pierwszy po transferze definitywnym na Emirates.

Po trzech porażkach ligowych z rzędu Arsenal może odnieść dwa kolejne zwycięstwa. Wygrana w dzisiejszym spotkaniu z pewnością będzie bardzo istotna dla morale zespołu.