Antonio Conte zauważa, że jego drużyna staje się coraz mocniejsza i włącza się do walki o Ligę Mistrzów na poważnie.
Ostatni mecz Tottenhamu z Evertonem to deklasacja drużyny z Liverpoolu. Spurs wygrali 5:0, a Harry Kane zdobył w tym spotkaniu aż dwie bramki.
Everton znajduje się obecnie jeden punkt nad strefą spadkową. Za nimi jest Burnley, którzy mają jedno spotkanie mniej. Kłopoty, kłopoty The Toffies.
Tottenham natomiast znajduje się na 7. pozycji i wydaje się najpoważniejszym rywalem dla Arsenalu o powalczenie o miejsce 4. Oczywiście gdzieś z boku cały czas czyhają Manchester United i West Ham.
Antonio Conte po meczu z Evertonem zabrał głos i ocenił szansę swojej drużyny na radosne zakończenie tego sezonu.
Na pewno chcemy się włączyć do wyścigu o pierwszą czwórkę. Jesteśmy teraz silniejsi w wielu aspektach.
Musimy teraz wziąć na siebie odpowiedzialność. Musimy być waleczni, by osiągnąć jak najlepszą pozycję i awansować do Ligi Mistrzów.
Na pewno nie będzie to łatwe, ale mamy wielkie ambicje i wiem, że możemy to zrobić. Myślę, że jesteśmy na to gotowi.
Jeszcze jakiś czas temu nie sądziłem, że uda nam się zrealizować ten cel, jednak teraz zmieniłem zdanie. Po miesiącach ciężkiej pracy stwierdzam, że jest on w naszym zasięgu. Nowi piłkarze uzupełniają nasz skład. Powalczymy.
W zeszłym miesiącu, gdy Tottenham przegrał z Wolves 2:0 Conte stwierdził, że skończenie sezonu w TOP 4 jest niemożliwe. Naturalnie teraz jego oczekiwania wzrosły.
