Mohamed Salah w ostatnich latach zapracował na status żywej legendy Liverpoolu. 334 spotkania, 205 goli i 89 asyst — statystyki Egipcjanina w barwach The Reds po prostu muszą robić wielkie wrażenie. 31-latek pobił też mnóstwo rekordów podczas swojego pobytu na Anfield. Chodzi zarówno o rekordy klubowe, jak i te dotyczące całej Premier League. Potencjalne odejście skrzydłowego na pewno byłoby dla The Reds naprawdę dotkliwym ciosem. 

Podczas ubiegłorocznego letniego okienka transferowego wiele źródeł rozpisywało się na temat przenosin Salaha do ligi arabskiej. Atakujący Liverpoolu miałby być najgłośniejszym transferem Saudi Pro League. Saudyjczycy ubiegłego lata wielkimi pieniędzmi skusili wiele innych znanych zawodników z czołowych drużyn Starego Kontynentu. Lider The Reds odrzucił niesamowicie lukratywne propozycje i zdecydował pozostać w czerwonej części Merseyside.

Niepewności odnośnie przyszłości Salaha podsyciło również ogłoszenie Jurgena Kloppa, który zdecydował odejść z Liverpoolu po zakończeniu tego sezonu. Wielu zastanawiało się, czy Mohamed Salah nie zdecyduje się odejść z powodu decyzji niemieckiego szkoleniowca. Kapitan reprezentacji Egiptu sam rozwiał wszelkie wątpliwości w tej sprawie.

„Nie, pewnego dnia opuszczę ten klub… ale to nie ma wpływu”. – odpowiedział Salah na pytanie, czy odejście Kloppa i wybór nowego menedżera będzie miał wpływ na jego pozostanie w szeregach The Reds.