Football Association poprosiła, by Mikel Arteta i Arsenal przedstawili swoje spostrzerzenia na temat decyzji, które podjęli sędziowie meczu z Newcastle United. Hiszpan po spotkaniu mocno skrytykował postawę arbitrów. Klub z kolei poparł go w oficjalnym oświadczeniu.

Nie milkną echa kontrowersji sędziowskich z sobotniego (04.11.) spotkania Newcastle United – Arsenal. Angielska federacja zwróciła się z pisemną prośbą do Kanonierów oraz ich menedżera, Mikela Artety, o podzielenie się obserwacjami ze wspomnianego meczu. Informacje te przekazał portal The Athletic.

Na konferencji po starciu na St James’ Park szkoleniowiec The Gunners nie gryzł się w język. Zarzucił arbitrom wypaczenie wyniku meczu, zakończonego dla jego drużyny przegraną 0:1. Jego niezadowolenie wzbudził przede wszystkim jedyny gol spotkania. VAR nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy w akcji bramkowej piłka wyszła za linię końcową oraz, ze względu na zasłonięcie piłki, czy w momencie dogrania Anthony Gordon znajdował się na spalonym. Jakbyśmy mieli mało kontrowersji, ekipa sędziowska zdawała się również nie wyłapać faulu Joelintona na Gabrielu. Prowadzący zawody Stuart Atwell uznał więc trafienie.

To, co się wydarzyło, jest żałosne. Jakim cudem ta bramka została uznana w Premier League? W lidze, która podobno jest najlepsza na świecie. Od dwudziestu lat jestem w tym kraju i teraz czuję wstyd. Takie decyzja to hańba. Zbyt wiele jest tutaj na szali.

Trenera poparł również klub. W opublikowanym na stronie internetowej oświadczeniu stwierdził:

PGMOL [organizacja zrzeszająca sędziów – przyp. red.] musi pilnie zareagować na poziom sędziowania i skupić się na działaniach, które uchronią nas od analiz po fakcie, prób wyjaśnień i przeprosin.

Sytuacja bramkowa nie była jedynym dyskusyjnym zdarzeniem z meczu na Tyneside. Pojawiły się uzasadnione wątpliwości co do faktu, że z boiska za ostre wejścia w rywali (odpowiednio wślizgiem i łokciem) nie wylecieli Kai Havertz oraz Bruno Guimarães.

Jeżeli FA uzna, że Mikel Arteta i Arsenal niesłusznie skrytykowali decyzje, które podjęli sędziowie, może ich ukarać. Zgodnie z jej zasadami:

Uczestnik rywalizacji powinien cały czas działać w najlepszym interesie gry i nie zachowywać się w sposób nieodpowiedni, narażający ją na utratę reputacji oraz nie prezentować – pojedynczo, lub jednocześnie – brutalnego zachowania, brutalnych fauli, gróźb werbalnych, oraz nieprzyzwoitych lub obraźliwych słów i zachowań.

The Athletic nie informuje jednak, w jakim celu poproszono Artetę i klub o przedstawienie ich obserwacji.