Byliśmy o krok od tego, by do Evertonu przeniósł się Jack Harrison, ale transfer zamierza przechwycić Aston Villa. Klub z Birmingham wkroczył do walki o Anglika na ostatniej prostej.

Jeszcze niedawno wydawało się, że Everton wypożyczy Jacka Harrisona z Leeds United. The Toffees aktywowali klauzulę zawartą w kontrakcie Anglika, która umożliwia mu odejście na wypożyczenie do zespołu z Premier League. Skrzydłowy miał już nawet zabukowane testy medyczne, ale w ostatniej chwili do gry wkroczył inny klub. Wielce prawdopodobne, że powtórzy się scenariusz ze styczniowego okienka. Wtedy w podobnych okolicznościach ekipie z Goodison Park przeszedł koło nosa Arnaut Danjuma.

Fabrizio Romano poinformował, że transakcję, której bohaterem miał zostać Harrison, zamierza przechwycić Aston Villa. Przedstawiciele klubu z Birmingham wykorzystali ten sam zapis w kontrakcie, co klub z niebieskiej części Merseyside. Decyzja należy do zawodnika, a ten skłania się ku przeprowadzce na Villa Park.

26-latek gra w Leeds od 2018 roku. Początkowo był wypożyczony do zespołu z Elland Road, potem został przez niego wykupiony. W poprzednich rozgrywkach był drugim najlepszym strzelcem Pawi w lidze, z pięcioma golami na koncie. Zanotował też siedem asyst, co stanowiło najlepszy wynik w drużynie.

Anglik stanowiłby wartościowe poszerzenie kadry dostępnej dla Unaia Emery’ego. Villa, poza występami w krajowych rozgrywkach, po raz pierwszy od ponad dekady będzie rywalizować w europejskich pucharach.