Kolejny eks-zawodnik Arsenalu zabrał głos w sprawie ostatnich poczynań Kanonierów oraz ich celów na ten sezon. William Gallas rozumie, czemu Pierre-Emerick Aubameyang opuścił Emirates, ale uważa, że ta decyzja może niedługo zostać uznana za błędną.

Niedawno donosiliśmy o słowach Thierry’ego Henry, który stwierdził, że brak awansu do Ligi Mistrzów będzie porażką Arsenalu. Jego kolega z czasów gry dla Kanonierów oraz w reprezentacji Francji wyraził podobne zdanie w rozmowie z Metro:

Jeśli nie zakończą rozgrywek w Top Four, to będzie to porażka. To prosta sprawa. Jeżeli grasz dla wielkiego klubu, jak Arsenal, bądź go prowadzisz, to pierwsza czwórka musi być celem. Wiem, że to niełatwe, gdy rywalizujesz z City, Chelsea, United, Liverpoolem czy Tottenhamem, ale to nie ma znaczenia. Finisz w Top Four to minimum. Arsenal ma mocny skład, jeżeli Arteta im tego nie zapewni, to poniósł porażkę.

Gallas: Dopiero po sezonie przekonamy się, czy Aubameyang powinien odejść

Jednocześnie William Gallas odniósł się do styczniowej decyzji, by Pierre-Emerick Aubameyang opuścił Emirates Stadium. 44-latek uważa, że Gabończyk nie mógł odejść bez uzasadnienia.

Skoro klub tak zdecydował, to musieli mieć powód, żeby puścić Aubameyanga do Barcelony. Dokonali takiego wyboru, mając na uwadze jak najlepsze rozwiązanie dla całego zespołu. Ewidentnie coś się stało. Nie wiemy, do czego doszło między nim a Artetą, ale teraz wszyscy mogą po prostu pójść dalej.

83-krotny reprezentant Trójkolorowych ma jednak wątpliwości, dotyczące aktualnej sytuacji kadrowej Kanonierów. Bez byłego już kapitana opcje w ofensywie są bardzo ograniczone. W związku z tym jego zdaniem odejście napastnika kupionego z Borussii Dortmund może odbić się The Gunners czkawką.

Wygląda na to, że Arsenal radzi sobie bez niego dobrze, zmierza do celu, jakim jest kwalifikacja do Champions League. Jeśli uda się to osiągnąć, to każdy powie, że podjęli słuszną decyzję. Ale jeśli nie, to ludzie zaczną się zastanawiać, dlaczego pozwolili mu odejść. Tak naprawdę dowiemy się dopiero po zakończeniu sezonu.