Harry Maguire musi często mierzyć się w tym sezonie z krytyką związaną z jego przeciętnymi występami na boiskach Premier League. Kapitan Manchesteru United nie należy do najpewniejszych stoperów w lidze i nie jest ulubieńcem wielu kibiców Czerwonych Diabłów. Pojawiały się nawet głosy, że kto inny powinien przejąć opaskę kapitańską, lecz w obronie reprezentanta Anglii stanął Ralf Rangnick. 

Maguire bardzo słabo zagrał w sobotnim meczu z Southampton (zremisowanym 1:1). Po tym starciu w mediach ponownie pojawił się temat jego występów poniżej oczekiwań w barwach klubu z Old Trafford. Na konferencji prasowej przed meczem z Brighton menedżer Manchesteru United bronił jednak swojego zawodnika i oświadczył, że zmiana kapitana nie konieczna:

Myślę, że kiedy wrócił po kontuzji, to świetnie sobie poradził. Zaliczał dobre występy, zagrał bardzo dobrze z West Hamem. W ostatnim dwóch meczach miał gorsze momenty – przeciwko Southampton, a także gdy straciliśmy gola z Burnley. Jest jednak naszym kapitanem i nie widzę powodu, żeby to się miało zmieniać – oświadczył Rangnick.

Jest zawodnikiem, który musi się rozwijać, stawać się coraz lepszym, jak każdy inny gracz.

Sposób, w jaki gramy teraz jest również dla niego nowy, ponieważ w reprezentacji Anglii był przwyczajony do gry na trójkę z tyłu. W Manchesterze United gramy na czwórkę z tyłu w większości przypadków, ale nadal nie jesteśmy tak proaktywni.

To jest dla niego coś nowego i potrzeba czasu, żeby się przystosował – podsumował Niemiec.

Harry Maguire został kapitanem United w styczniu 2020 roku, 5 miesięcy po transferze z Leicester. W barwach Czerwonych Diabłów ma już na koncie 132 występy we wszystkich rozgrywkach.