Manchester United co prawda nie planuje większych zakupów zimą, ale i tak może dojść prawdziwego przetrzebienia szatni. Zdaniem dziennikarzy Mail, w styczniu z zespołem Czerwonych Diabłów może pożegnać się aż sześciu piłkarzy.

Dziś rano mogliśmy przeczytać, że w obawie przed ewentualnymi sankcjami związanymi z Finansowym Fair Play, Manchester United nie planuje grubych transferów. Mimo to, Erik ten Hag i tak planuje prawdziwe wietrzenie szatni. Ze składem 20-krotnego mistrza Anglii mogą pożegnać się piłkarze, którzy albo nie żyją w dobrych relacjach z holenderskim menedżerem, albo od dłuższego czasu nie prezentują pełni swoich możliwości na boisku.

W prasie padają konkretne nazwiska. Mowa o: Raphaëlu Varanie, Casemiro, Jadonie Sancho, Donnym van de Beeku (który zresztą jest już jedną nogą w Eintrachcie), Anthonym MartialuTomie Heatonie.

Lada moment, Manchester United powinien oficjalnie ogłosić nowego inwestora. 25% akcji w klubie zamierza wykupić INEOS, które należy obecnie do sir Jima Ratcliffe’a. Anglicy są zgodni co do tego, że firma swoje „rządy” rozpocznie właśnie od ogromnej zmian kadrowych.

Czy za zawodników zwróci się choćby większa część wydanych na nich pieniędzy? Ciężko w to wierzyć. Na Old Trafford najważniejsze jest teraz, żeby doszło do przetasowań, które pozwolą na spokojne dokończenie obecnego sezonu.