Wychowanek Manchesteru United i legenda Leicester – Danny Drinkwater oficjalnie odwiesza buty na kołek! Anglik mając zaledwie trzydzieści trzy lata na karku postanowił zakończyć piłkarską karierę. Pomocnik od 1 lipca 2022 pozostawał bez klubu.
„Pragnę ogłosić, że przechodzę na sportową emeryturę. Myślałem nad tym już jakiś czas temu, zwłaszcza w minionej kampanii. Teraz to już oficjalne. Mówienie o tym jest trochę jak drażnienie nerwów. Myślę, że to odpowiedni moment, nie przestaję grać będąc u szczytu dyspozycji. To trochę pomaga się z tym pogodzić. W ostatnim czasie trwałem w bezruchu. Czekałem żeby grać, a jednocześnie nie otrzymywałem możliwości na satysfakcjonującym mnie poziomie”. – mówił piłkarz
„Sport to właściwie co znam i potrafię. Był w moim życiu odkąd miałem sześć lat, więc rozstanie nie będzie łatwe. Uważam, że sposób, w jaki to wszystko się obecnie wyciszyło pomaga. Jeżeli grałbym bez przerwy co tydzień i musiał przestać z uwagi na wiek lub kontuzję, byłoby gorzej. Miałem jeszcze kilka propozycji z Championship, jednak postanowiłem odpuścić”. – skwitował w rozmowie z Mirror Drinkwater
Po historycznym tryumfie w Premier League z Leicester, Anglik przeniósł się do Chelsea za niemal 40 milionów euro. Nigdy nie zdołał jednak nawiązać poziomem do formy ze wspomnianego wielkiego wyczynu Lisów. Ostatnie spotkanie rozegrał 30.04.2022 broniąc barw Reading do którego był wypożyczony.
