Trudny start sezonu sprawił, że Burnley plasuje się aktualnie na przedostatnim miejscu w Premier League i ma tylko jeden punkt na koncie. Trener beniaminka, Vincent Kompany, liczy jednak na walkę o komplet punktów na terenie Newcastle United. Zdaniem Belga nadchodzący mecz może dać dobre znaki dotyczące jego zespołu.

Cztery porażki i zaledwie jeden remis – tak wygląda bilans mistrzów Championship, Burnley, po pięciu kolejkach Premier League. The Clarets plasują się w strefie spadkowej u boku pozostałych beniaminków. Zajmują przedostatnią, 19. lokatę, przedzielając Luton Town i Sheffield United. Niezbyt udany start nie podminował wiary trenera ekipy z Turf Moor. Vincent Kompany przed nadchodzącym spotkaniem z Newcastle United wyraził wiarę, że jego zespół może niedługo dorzucić cenne punkty.

Każdy mecz jest ważny. Nie wiesz, kiedy nadejdą punkty. Możesz je zdobyć w spotkaniu, w którym się tego nie spodziewasz, ale i gdy ich oczekujesz, nie możesz być niczego pewnym. Jestem realistą. Spojrzałem na kalendarz i sześć z pierwszych ośmiu spotkań, do przerwy reprezentacyjnej, to mecze z klubami z ósemki, która ma największe budżety i składy. Niewiele drużyn łapie na nich oczka. Oznacza to jednak, że potem nadejdą inni rywale. Kluczowe dla mnie jest utrzymanie spokoju. Sprawienie, że występ przeciwko [Manchesterowi] United czy wynik z Nottingham Forest to coś, co będziemy kontynuować.

W oczach Belga najbliższy mecz z Newcastle da wiele kluczowych odpowiedzi. Wyjazd na St James’ Park może bowiem stanowić wartościową weryfikację.

Newcastle to duży test, zawsze tak bym to zaznaczył w kalendarzu. Trudno przewidzieć, co się stanie, bo stanowią ogromne zagrożenie, mają groźny skład, ale są powody, by wierzyć w dobry wynik i, oby, korzystny rezultat. Niewiele jest trudniejszych wyjazdowych meczów. Jestem naprawdę ciekaw, jak wypadniemy na tle przeciwnika z takiego poziomu w delegacji. Czekam na to z niecierpliwością. Nie chodzi tylko o dobrą grę na St James’ Park, chcemy korzystnego wyniku, jak w każdym innym meczu. To nie jest aroganckie podejście: jeśli takiego nie masz, to po co jesteś w Premier League? Dobra postawa na tym terenie może dać ci sygnał, że jesteś w stanie pokazać się z dobrej strony wszędzie w tej lidze.

Sroki w poprzedniej serii gier rozgromiły na wyjeździe innego beniaminka, Sheffield United. Wygrały na Bramall Lane aż 8:0! Jak poradzą sobie z nimi The Clarest? Starcie Newcastle z Burnley obejrzycie oczywiście w serwisie Viaplay. Zarejestrować się w nim możecie TUTAJ.