Czyszczenie kadry na Old Trafford powoli się rozkręca. Z klubu w letnim oknie transferowym już odszedł David de Gea, Phil Jones czy Axel Tuanzebe. Manchester United niedługo może pożegnać także Fred.

Erik ten Hag nie patyczkuje się i bez łez żegna kolejnych zawodników. Jakiś czas temu informowaliśmy, że Czerwone Diabły w najbliższych tygodniach chcą rozstać się z aż siedmioma zawodnikami. Na tej liście był również brazylijski pomocnik. Fabrizio Romano przekazał, że turecki Galatasaray złożył ofertę za 30-letniego pomocnika. Manchester United jednak odrzucił ofertę stambułczyków i Fred jeszcze nie pakuje walizek. Powodem odrzucenia była zbyt mała kwota proponowana przez mistrza Turcji.

To, że Fred opuści Manchester United, jest niemal pewne. Oprócz Galatasaray zawodnikiem poważnie interesuje się Fulham oraz kluby z Arabii Saudyjskiej. Te drugie jak zdążyliśmy się już przekonać, nie mają problemów z wyłożeniem odpowiedniej sumy na transfer piłkarza.

Reprezentant Brazylii na Old Trafford rozegrał 213 spotkań, które przyniosły 14 bramek i 19 asyst. Były zawodnik Szachtara Donieck nie ukrywa, że chce zmienić otoczenie. Po przegranym finale Pucharu Anglii powiedział, że chce czuć się ważny i chce być w stanie pomagać drużynie„. Do tego dochodzi transfer Masona Mounta, po którym nie można się spodziewać, że pozycja 30-latka ulegnie poprawie. Pożegnanie czerwonej części Manchesteru jest niemal przesądzone. Pozostaje tylko pytanie, gdzie zagra Fred w zbliżającym się sezonie.