Manchester City może dokonać zaskakującego transferu – w orbicie ich zainteresowań znalazł się podobno Frenkie de Jong. Obywatele rozważają złożenie oferty za Holendra po wycofaniu się z walki o Declana Rice’a.

Frenkie de Jong znalazł się wśród nazwisk rozważanych jako wzmocnienia przez Manchester City. Obywatele ściągnęli już Mateo Kovacicia, ale z uwagi na odejście İlkaya Gündoğana mają wciąż poszukiwać piłkarzy środka pola. Po wycofaniu się z walki o Declana Rice’a, który najpewniej trafi do Arsenalu, wizą w Holendrze wartościową alternatywę.

The Sun donosi, że Pep Guardiola ponownie postara się ściągnąć na Etihad piłkarza, którego próbował ściągnąć w 2019 roku z Ajaksu Amsterdam. 26-letni dziś pomocnik wybrał wówczas przenosiny do FC Barcelony. Zeszłego lata do czerwonej części Manchesteru bardzo chciał go sprowadzić Erik ten Hag. Nie udało się jednak przeprowadzić transakcji.

Sam piłkarz nie naciska podobno na transfer i jest zadowolony z pobytu w Katalonii. Jego umowa gwarantuje mu zarobki na poziomie 400 tysięcy funtów tygodniowo i obowiązuje jeszcze przez kolejne trzy lata. Nie wyklucza on jednak zmiany barw. Przekonanie Blaugrany do sprzedaży nie będzie łatwe. Barcelona ma świetną pozycję negocjacyjną i ponoć oczekuje za Holendra kwoty rzędu 90 milionów funtów.