Według ostatnich doniesień, Graham Potter, będąc jeszcze trenerem The Blues, ostrzegał włodarzy klubu przed zakupem Enzo Fernandeza. 

Historia Grahama Pottera w Chelsea zdecydowanie nie potoczyła się tak, jak miała. Angielski menadżer po przyjściu od przyjścia do klubu we wrześniu nie zdołał spełnić oczekiwań włodarzy The Blues. W związku z tym, został on zwolniony na początku kwietnia i zastąpiony wówczas przez tymczasowego trenera, Franka Lamparda.

Jak się okazuje, osoby zarządzające klubem zdecydowanie nie ułatwiały zadania Anglikowi, działając chociażby wbrew jego radom. Chelsea była łączona z pozyskaniem Enzo Fernandeza na kilka tygodni przed finalizacją całej transakcji. Według informacji The Guardian, pozyskanie Argentyńczyka odradzał klubowi właśnie Graham Potter. Szkoleniowiec uważał, że Benfica oczekiwała za swojego zawodnika zbyt wiele pieniędzy. Ponadto podkreślał, że Chelsea wykonała już za wiele transferów, wydając ponad sześćset milionów od ostatniego letniego okna transferowego.

To wszystko było jednak na nic. Współwłaściciel Chelsea Behdad Egbali zignorował głos Pottera i naciskał na finalizację transferu. Ostatecznie, The Blues pozyskali gwiazdę reprezentacji Argentyny za łącznie 107 milionów funtów.