Minionej nocy Mateusz Klich strzelił swojego drugiego gola na boiskach MLS. Największe wrażenie zrobiła jednak cieszynka reprezentanta Polski.
W trakcie zimowego okienka transferowego Mateusz Klich przeniósł się do D.C. United. Pomocnik szybko przebił się do pierwszego składu i został jednym z najważniejszych zawodników w układance Wayne’a Rooneya.
Minionej nocy jego drużyna zmierzyła się z Los Angeles Galaxy i rozbiła rywala aż 3:0 (0:0). Wynik spotkania ustalił właśnie Klich, który trafił do siatki w 80. minucie. Doświadczony piłkarz nie miał szczególnie trudnego zadania, bo po prostu dobił strzał jednego z kolegów.
Niemniej 32-latkowi udało się zrobić furorę w sieci dzięki nietypowej cieszynce. Były gracz Leeds United postanowił odwzorować celebrację Rooneya z 2015 roku, gdy Anglik w pamiętnym stylu świętował gola strzelonego Tottenhamowi. Teraz Klich powtórzył „bokserską” sekwencję.
Mateusz Klich jedynym Polakiem, który trafił w nocy w MLS, ale więcej, niż o samym golu mówi się o celebracji trafienia. Polak uczcił gola tak jak jego trener Wayne Rooney 8 lat temu w Premier League przeciwko Tottenhamowi :)
To 2. gol w sezonie Klicha pic.twitter.com/rlxOaDx06t
— Adam_Kotleszka ⚽🏝️🇺🇸🇦🇺🇨🇦 (@Adam_Kotleszka) May 21, 2023
Na ten moment D.C. United zajmuje szóste miejsce w Konferencji Wschodniej MLS i traci 11 punktów do liderującego Cincinnati. W ekipie z Waszyngtonu występuje kilku zawodników z przeszłością na angielskich boiskach – znajdziemy w niej Christiana Benteke, Lewisa O’Briena oraz Derricka Williamsa.