Vincent Kompany dość niespodziewanie został wymieniony wśród trzech finałowych kandydatów do objęcia Chelsea. Belgijski menedżer odniósł się do tych doniesień medialnych.

Były zawodnik Manchesteru City miał urzec włodarzy Chelsea swoim fenomenalnym sezonem w Burnley. Belg całkowicie odmienił obliczę drugoligowej drużyny i dość łatwo wywalczył awans do Premier League. Podziw miały budzić również jego zdolności przywódcze, które stoją na bardzo wysokim poziomie.

Wątpliwe jest jednak to, żeby to właśnie on trafił na Stamford Brdige. Zdecydowanym faworytem mediów w wyścigu o posadę w Chelsea jest Mauricio Pochettino. Pomimo tego Kompany odniósł się do plotek łączących go z The Blues.

Powiedziałem, że nie angażuję się w żadną z tych rozmów. Mam obecnie zbyt dużo na głowie w kontekście wygrywania meczów. To jedyna rzecz, na której mi zależy.