Były szkoleniowiec Chelsea, Carlo Ancelotti na przedmeczowej konferencji prasowej miał okazję odnieść się do sytuacji klubu. Już w środę prowadzony przez Włocha Real Madryt podejmie na Bernabeu ekipę The Blues. 

„Przykro mi z uwagi na sytuację klubu i ludzi w nim pracujących. Jestem kibicem Chelsea, spędziłem tam dwa wspaniałe lata. Mam dwadzieścia lat doświadczenia więcej, jednak nie ma to wpływu na to, co wydarzy się na boisku. Lampard to świetny szkoleniowiec i niezwykły profesjonalista”. – stwierdził Ancelotti

„Prawda jest taka, że wrócił do klubu zaledwie tydzień temu. Jestem przekonany, że troszczy się o to, jak potoczą się losy zespołu w najbliższych spotkaniach. Uważam, że doskonale sobie poradzi podczas pobytu w Chelsea”. – skwitował utytułowany trener

Przewagą drużyny Lamparda może być fakt, że nie mają nic do stracenia. Nie ciąży na nich żadna presja, nikt na nich nie stawia. Pozycja underdoga to w licznych przypadkach kluczowy atut. Zadanie będzie jednak niezwykle trudne. Ostatni zwycięski przez The Blues dwumecz miał miejsce w sezonie 20/21. Klub z Londynu wygrał wówczas całe rozgrywki.