Styczniowe okno transferowe zbliża się do końca, co sprawie, że możemy niedługo doświadczyć fali transferów robionych na ostatnią chwilę. Wzmocnień szukają przede wszystkim drużyny, które pilnie muszą uzupełnić swoje kadry. Trzy zespoły z Premier League znajdują się w takiej sytuacji i chcą pozyskać nowego pomocnika, wszystkie wzięły jednak na celownik tego samego gracza!

Mowa tutaj o zawodniku Sheffield United, Sanderze Berge. Jak informowaliśmy już wcześniej, Norweg jest jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Moisesa Caicedo w Brighton. Ekwadorczyk desperacko planuje wymusić odejście z szeregów Mew i chce za wszelką cenę trafić do Arsenalu. Zdaje się, że jego obecny pracodawca nie może zrobić nic, aby zatrzymać go w drużynie więc możliwe, że jeszcze w ostatnich dniach okna trafi on do stolicy Anglii, a na wybrzeże trafi w jego miejsce właśnie Sander Berge.

Mewy będą musiały jednak mocno się napocić, aby zagwarantować sobie podpis piłkarza Sheffield. O wychowanka norweskiego Asker Fotball zabiegają również dwie inne ekipy z Premier League. Craig Hope z Daily Mail twierdzi, że Newcastle rozważa wypożyczenie Berge. Wszystko to w związku z tym, że St James’ Park opuścić niebawem może Jonjo Shelvey, który znalazł się na radarze Nottingham Forest.

Berge jest również łakomym kąskiem dla Fulham. Yorkshire Live poinformowało, że drużyna Marco Silvy powalczy o zdolnego pomocnika. Zarząd klubu z Craven Cottage liczy na to, że całą transakcję uda się zamknąć w kwocie 20 milionów funtów.

Warto również wspomnieć o tym, że Berge był w przeszłości łączony z Liverpoolem oraz Chelsea. The Athletic poinformowało jednak, że Sheffield odrzuciło ofertę wypożyczenia, którą złożyli The Blues.