W wywiadzie po wygranym spotkaniu z Reading, Casemiro przyznał że bardzo podoba mu się życie w Manchesterze United, a klub jest na bardzo dobrej drodze do powrotu na ścieżkę wygrywania trofeów.

Od momentu przenosin na Old Trafford, Casemiro stał się ulubieńcem kibiców Czerwonych Diabłów – Brazylijczyk nie grał w pierwszym składzie od samego początku, jednak kiedy tylko rozkręcił się także na boisku, jego występy wniosły drużynę Erika Ten Haga na wyższy poziom. Kibice, eksperci, a także Erik Ten Hag nie mogą się nachwalić Casemiro, a on także wypowiada się o swoim nowym klubie w samych superlatywach.

Kiedy przychodzisz do nowego klubu, zawsze marzysz o napisaniu nowego rozdziału jego historii, zwłaszcza jeśli zdajesz sobie sprawy z wielkości tego klubu. Wszyscy znamy historię Manchesteru United.

Oczywiście, zdawałem też sobie sprawę z tego, że będziemy potrzebowali trochę czasu na adaptację, bo inne kluby rozpoczęły swoje długofalowe plany na długo przed nami – kluby takie jak Arsenal, Manchester City czy Liverpool. Wszystkie mają menadżerów, którzy pracują z nimi od jakiegoś czasu i z tego powodu mają nad nami przewagę.

Każdy w Manchesterze United jest wobec mnie wspaniały, od pierwszego dnia czuję się tutaj jak w domu. Doceniam wysiłek, który klub włożył to, żeby mnie tutaj sprowadzić, włączając w to Johna [Murtougha przyp. red.].

Czuję się tutaj bardzo komfortowo, jestem niesamowicie szczęśliwy i cieszę się każdą chwilą jak piętnastoletni chłopiec! Najważniejsze jest jednak, ze nasza drużyna stale się rozwija. Pracujemy z dużą dawką pokory, wiedząc że mamy wiele rzeczy do poprawy. Jesteśmy na bardzo dobrej drodze. To droga, żeby znowu wygrywać trofea, jednak żeby dotrzeć do jej końca, musimy ciągle się rozwijać.

Wiemy, że robimy postępy zgodnie z planem, krok po kroku budujemy dobrze ustrukturyzowany zespół. To coś ważnego. Żeby wygrywać trofea w przyszłości, potrzebujesz najpierw postawić mocne fundamenty drużyny.