Legenda The Reds, Steven Gerrard, twierdzi, że przerwa na mundial to moment zwrotny dla Liverpoolu. Podopieczni Kloppa spisywali się dotychczas zdecydowanie poniżej oczekiwań. Seria czterech zwycięstw przed mundialem i powrót w większości wypoczętych piłkarzy może napawać optymizmem. 

„Druga część sezonu to okazja, aby wypracować reset i naprawić kilka rzeczy. Jestem przekonany, że Jurgen i jego zespół zapewnią odpowiednie przygotowanie taktyczne. Piłkarze byli bardzo zaangażowani i rozegrali mnóstwo spotkań w minionych latach. Taka przerwa jest niezwykle cenna. Oczekuję bardzo mocnych sześciu miesięcy pracy. Wielu ważnych piłkarzy miało szansę odpocząć, a ci powracający z Mistrzostw Świata są w ciągłym gazie. Spodziewam się ekscytującego finiszu rozgrywek w wykonaniu The Reds”. – stwierdził w wypowiedzi na oficjalnej stronie klubu Gerrard

Liverpool zajmuje obecnie szóstą pozycję w ligowej tabeli z piętnastoma punktami straty do Arsenalu. Wspomniany reset może być jedną z ostatnich okazji do włączenia się do walki o Ligę Mistrzów. Konkurencja jest niezwykle groźna. Co więcej, w lutym czeka ich batalia z Mistrzami Europy – Realem Madryt. Z tej perspektywy, wspomniany wypoczynek może być nieoceniony…