Alejandro Garnacho jest uznawany za jeden z największych młodych talentów na Old Trafford. 18-letni Argentyńczyk zagrał w czwartek po raz pierwszym w wyjściowym składzie w Lidze Europy. Manchester United za wszelką cenę chce podpisać z nastolatkiem nowy, pięcioletni kontrakt. 

Przed transferem do Anglii, Garnacho reprezentował barwy Atletico Madryt. W 2020 roku trafił do akademii Manchesteru United. Debiut w Premier League zaliczył w kwietniu tego roku, zmieniając Anthony’ego Elangę w doliczonym czasie meczu z Chelsea.

W tym sezonie 18-latek dostaje coraz więcej okazji do gry od Erika ten Haga. W czwartkowym starciu z Sheriffem Tiraspol młody zawodnik miał po raz pierwszym w karierze okazję wyjść w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów. Ekipa z Old Trafford wygrała ten mecz 3-0, a Garnacho spędził na murawie 78 minut i miał duży wpływ na grę zespołu.

Teraz klub pracuje nad nową umową dla swojego gracza. Garnacho jest powszechnie uznawany za wielki talent i w czerwonej części Manchesteru wiążą z nim ogromne nadzieje. Jego obecna umowa obowiązuje do czerwca 2025 roku, ale klub nie chce dłużej czekać i już teraz podpisać nowy kontrakt. Według Fabrizio Romano, miałby on obowiązywać przez najbliższe 5 lat. Pierwszą propozycję Argentyńczyk otrzymał już w czerwcu.

Kolejna okazja na zobaczenie Alejandro Garnacho już w niedzielę. Manchester United o 15 zmierzy się z West Hamem i kibice mają nadzieję, że 18-latek po raz kolejny pojawi się na boisku.