Nowy trener, nowe porządki, to i nowe twarze. Nazwisko Dumfries będzie budziło w styczniowym okienku sporo kontrowersji. Do wcześniejszych plotek o zainteresowaniu piłkarzem Newcastle, czy Tottenhamu dołącza Chelsea! 

Zawodnik Interu niewątpliwie doskonale wpasowałby się do układanki Grahama Pottera. Jest on wzorcowym przykładem bardzo solidnego wahadłowego, których w szeregach The Blues obecnie nigdy za mało. Pozytywnie rokuje również fakt świetnego przygotowania fizycznego i motorycznego, oraz ogranie na najwyższym poziomie.

Jak donosi „Corriere dello Sport”, klub z Londynu gotów jest zapłacić za piłkarza sporą sumę. Mówi się, o kwocie rzędu 50 milionów euro. Media poddają jednak wątpliwości okres, w którym Dumfries miałby opuścić Mediolan. Mimo nieuniknionych nacisków klubu ze Stamford Bridge, ich zdaniem do finalizacji ruchu dojdzie dopiero latem 2023 roku.

Obrońca trafił do Włoch z PSV Eindhoven w 2021 roku. Niezmiennie jest on jedną z kluczowych postaci ekipy prowadzonej przez Simone Inzaghiego. Dumfries rozegrał dla Interu łącznie 54 spotkania, w których zdobył siedem bramek oraz zanotował osiem asyst.