Do Brighton trafiło tego lata 3 nowych zawodników. Z wypożyczeń powróciło też kilka innych młodych piłkarzy, ale żaden z nich nie jest nominalnym lewym obrońcą lub wahadłowym. Po odejściu Marca Cucurelli do Chelsea ta pozycja wymagała wzmocnienia w składzie Mew.

W zamian za Hiszpana The Albion otrzymali od The Blues ponad 65 milionów euro. Trener Graham Potter wraz z zarządem posiada zatem środki, które może wydać na wzmocnienie bolączek w składzie. Z tego powodu Brighton wybrało się na zakupy do Hiszpanii.

Na celowniku ekipy z The Amex znalazł się Pervis Estupinan. Ekwadorczyk od 2020 roku gra dla Villareal, którego zawodnikiem stał się po odejściu z Watford. W barwach Szerszeni nie zaliczył jednak ani jednego występu. The Hornets bardzo często wypożyczali bocznego obrońcę do innych zespołów.

Po dołączeniu Villarealu Estupinan znalazł wreszcie miejsce, w którym mógł liczyć na regularne występy. Skorzystał z tej szansy i podczas ubiegłej kampanii wyglądał bardzo dobrze. Zaliczył 27 ligowych występów, a także 10 spotkań w Lidze Mistrzów, która dla Żółtej Łodzi Podwodnej zakończyła się dopiero na etapie półfinału. Wówczas przegrali z Liverpoolem, a Estupinan wychodził w podstawowym składzie na oba spotkania tamtego dwumeczu.