Możliwe, że Liverpool będzie mógł spodziewać się pokaźnego zastrzyku gotówki. Aston Villa ma złożyć ofertę, której przedmiotem miałby być Joe Gomez. Steven Gerrard chce podobno wszechstronnego defensora u siebie.

Transfer Ibrahimy Konaté zmienił hierarchię w defensywie Liverpoolu. Francuz stał się głównym konkurentem Joëla Matipa do walki o miejsce w podstawowej jedenastce. To oznacza, że Joe Gomez spadł na liście preferencji Jürgena Kloppa – sytuację chce wykorzystać Aston Villa.

Daily Star (cytowane przez portal TEAMtalk) informuje, że zespół z Birmingham zamierza zaoferować The Reds 30 milionów funtów za 25-latka. Wychowanek Charltonu ostatnio występuje głównie na prawej stronie obrony. Tam jednak jest tylko zmiennikiem Trenta Alexandra-Arnolda.

Choć jeszcze niedawno informowano, że Gomez jest gotów przedłużyć umowę z Liverpoolem przed startem sezonu, pojawiają się spekulacje, że chciałby poszukać regularnych występów. Te bowiem mogłyby dać mu szansę wyjazdu na mundial do Kataru. Należy jednak pamiętać, że 25-letni zawodnik nie pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji od października 2020 roku. W związku z tym perspektywa powołania wygląda na bardzo odległą.

Niemniej, Gerrard mógłby zapewnić mu zdecydowanie częstsze występy na Villa Park. Angielski menedżer, podobnie jak Klopp, bardzo ceni wszechstronność zawodnika. Wychowanek Charltonu to wciąż istotne ogniwo rotacji w systemie Niemca. Może więc spodziewać się występów w spotkaniach pucharowych, których The Reds co sezon rozgrywają bardzo wiele.