Daniel Levy może szykować się do walki z wielkimi hiszpańskimi markami. Zdaniem hiszpańskich mediów Tottenham będzie rywalizował z FC Barceloną i Realem Madryt o pozyskanie brazylijskiego obrońcy, Dodô.

Antonio Conte szuka podobno wzmocnień na pozycji prawego wahadłowego. Emerson Royal nie zbiera wielu pozytywnych recenzji, a Matt Doherty doznał długiej kontuzji, więc pozyskanie ewentualnego zastępstwa powinno znajdować się wysoko na liście priorytetów. Wiele wskazuje na to, że Włoch zidentyfikował cel, jeśli chodzi o tę rolę.

Zdaniem hiszpańskiego SPORT, Tottenham obserwuje brazylijskiego 23-letniego prawego defensora Szachtara Donieck, Dodô. Zgodnie z doniesieniami tego źródła, zawodnik z Kraju Kawy znajduje się również na liście życzeń Realu Madryt, FC Barcelony, choć łączono go również z Bayernem Monachium i Fiorentiną.

Brazylijczyk chce podobno zmienić otoczenie nie tylko ze względu na obecną sytuację na Ukrainie. Nie skorzystał z możliwości opuszczenia Szachtara na mocy tymczasowego transferu w ostatnich miesiącach, gdyż interesowała go tylko zmiana barw na stałe. Zawodnik ma uważać, że jest gotów do zmiany otoczenia i podjęcia nowych wyzwań. W ojczyźnie mają w nim widzieć długoterminową opcję na prawej stronie obrony w reprezentacji. Jego czas w drużynie narodowej ma nadejść po mundialu w Katarze.

Dodô na papierze idealnie pasuje do systemu, jakim gra Tottenham. To dynamiczny, ofensywnie usposobiony i przebojowy zawodnik. Jego ciąg na bramkę sugeruje, że świetnie odnalazłby się w roli wahadłowego. W Szachtarze zaliczył niemal 100 występów, strzelając pięć goli i zaliczając 17 asyst. Ma też na koncie 17 meczów w Lidze Mistrzów.