Anglicy trwającą obecnie przerwę na mecze reprezentacji rozpoczęli od spotkania z kadrą Australii. Podopieczni trenera Garetha Southgate’a wygrali 1:0 po debiutanckiej bramce Olliego Watkinsa.

Selekcjoner Synów Albionu skorzystał z kilku debiutantów, których będzie mógł wykorzystać także podczas następnego spotkania eliminacji do Mistrzostw Europy z Włochami. Southgate potyczce z Australią był zadowolony z postawy swoich graczy.

Ciężko jest grać w reprezentacji, gdy nie ma się za sobą wielu występów w niej. Nie byliśmy do końca spójni, a ja dałem im naprawdę trudne wyzwanie. Australia była dobra, byli atletyczni i dobrze zorganizowani. Jestem zadowolony ze zwycięstwa.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z Olliego Watkinsa. Pojawiło się kilka pozytywów. Wiemy, że wciąż możemy grać lepiej, ale dla graczy było to trudne. Zobaczyliśmy wiele rzeczy, o których już wiedzieliśmy. – mówił Southgate na konferencji pomeczowej.

Angielskiemu menedżerowi nie spodobało się jednak wygwizdanie Jordana Hendersona przez angielskich fanów zgromadzonych na Wembley. Były pomocnik Liverpoolu obecnie broni barw Al-Ettifaq z Arabii Saudyjskiej. To właśnie gra dla klubu Saudi Pro League miała być powodem wygwizdania pomocnika drużyny Three Lions. Przeciwnicy tego transferu uważali, że były kapitan The Reds zawiódł tą decyzją środowiska LGBT, które wcześniej otwarcie wspierał. Southgate przyznał jednak, że nie rozumie dlaczego jego zawodnika spotkała taka reakcja że strony fanów.

Naprawdę tego nie rozumiem! Nie rozumiem, czemu Henderson został wygwidany. To zawodnik z 79 występami w reprezentacji Anglii…

Jego całe zaangażowanie i to wszystko, co dał Anglii jest wyjątkowe. Jego rola na boisku i poza nim jest nieprawdopodobnie ważna. To on wziął pod swoje skrzydła takich zawodników, jak Jude Bellingham, a także zapewnił całej grupie wspaniały wzór do naśladowania. Jego profesjonalizm widać w każdym elemencie jego pracy. Nie sposób zrozumieć, dlaczego został wygwidany – stwierdził.