Dzień dobry! Mamy nareszcie długo wyczekiwany piątek, ale ekscytacja weekendem jest nieco mniejsza niż zazwyczaj. Powód jest prosty: brak spotkań Premier League. Mecze reprezentacji muszą nam wystarczyć i pozostaje nam tylko odliczanie do następnej soboty. 8 dni. 11.09. Crystal Palace – Tottenham. Powiesić taki napis nad łóżkiem i cierpliwie czekać. Aby ten smutny czas wam trochę umilić przygotowaliśmy, jak co dzień, przegląd prasy.

Zaczynamy od Julesa Kounde. Pierwsza część sagi z Francuzem na ten moment chyba dobiegła końca, a jej glówny bohater podobno nie ukrywa wścieklości na swój klub za to, że nie został sprzedany do Chelsea. (Express)

Serge Aurier rzekomo może trafić na Emirates. Iworyjczyk szuka klubu po tym, gdy za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt ze swoim poprzednim pracodawcą – Tottenhamem. (Sky Sports)

Mirror informuje, że temat Haalanda w Chelsea upadł w momencie, w którym na Stamford Bridge dowiedzieli się, że Norweg chciałby zarabiać 825 tysięcy funtów tygodniowo. Ciekawe ile w tym prawdy. Trzeba przyznać, że ta kwota brzmi mało realnie.

Z kolei 90min podaje, że Declan Rice zażądał dodania klauzuli odstępnego do swojego kontraktu. Czyżby to miał być ostatni sezon młodego defensywnego pomocnika na London Stadium? Manchester United i Chelsea lubią to.

Ole Gunnar Solskjaer tego lata zablokował odejście pięciu piłkarzy Czerwonych Diabłów. Wśród nich znaleźli się Dalot i van de Beek, który miał szanse dołączyć do Evertonu na zasadzie rocznego wypożyczenia. (Mirror)

W Telegraphie można wyczytać, że Kyle Walker-Peters był bardzo bliski zasilenia the Toffees w ostatnich godzinach okienka transferowego. Anglik jednak został na St. Mary’s i teraz przyjdzie mu toczyć boje o miejsce na prawej obronie z objawieniem początku sezonu – Tonim Livramento.

Na sam koniec: w Manchesterze United cierpią z powodu Cristiano Ronaldo. Clickbaitowy tytuł, co? Adidas nie nadążą z produkcją koszulek i pojawiły się pewne opóźnienia. To wszystko z powodu ogromnego popytu na koszulki CR7. Cóż, transfer i kontrakt już się spłacają. (Independent)

To wszystko na dziś. Miłego dnia!