To nie koniec kłopotów klubu z Liverpoolu. Everton czeka kolejne przesłuchanie i wciąż istnieje realna szansa, że komisja ukarze ich kolejnymi ujemnymi punktami. Na ich szczęście prawdopodobnie wydarzy się to już w przyszłym sezonie.

Wcześniej w tym sezonie Everton został ukarany sześcioma ujemnymi punktami (początkowo było to aż dziesięć oczek) za złamanie regulacji finansowych ligi w trzyletnim okresie do sezonu 2021/22. Tym razem otrzymali kolejną karę za podobne wykroczenie, ale w okresie kończącym się na sezonie 2022/23.

Jak się okazuje, komisja nie doszła jeszcze do wyjaśnienia wszystkich ewentualnych niezgodności w finansach Evertonu i jak twierdzi TalkSPORT, Everton czeka jeszcze kolejne przesłuchanie. W tej chwili nie ustalono jeszcze jego daty, ale wszystko wskazuje na to, że ewentualne dalsze konsekwencje będą wyciągane już w nowym sezonie Premier League. O ile oczywiście ekipa Seana Dyche’a zdoła utrzymać się w rozgrywkach.

Najświeższa kara sprawiła, że The Tofees znaleźli się na 16. miejscu w ligowej tabeli. Przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie dwa punkty. Everton zapowiedział, że będzie odwoływał się od tej decyzji, nawet mimo tego, że ich kara już została zmniejszona z planowych pięciu do dwóch ujemnych punktów.