Roberto de Zerbi zasugerował, że nowy kontrakt z Brighton & Hove Albion na razie go nie interesuje. Włoch zasiał wątpliwości dotyczące swojej przyszłości. Przed podjęciem decyzji zamierza odbyć rozmowy z zarządem klubu.

Roberto de Zerbi został zapytany o swoją przyszłość w Brighton & Hove Albion i stwierdził, że na ten moment nowy kontrakt go nie interesuje. Media łączą go z wieloma prestiżowymi klubami. Przed podjęciem decyzji o dalszych planach szkoleniowiec Mew zamierza upewnić się, że jego obecni pracodawcy mają odpowiednie ambicje.

Chcę porozmawiać z moim klubem. Mam kontrakt, ale to nie on stanowi problem. Chodzi o ustalenie wspólnego planu, celu, wizji na przyszłośćstwierdził na konferencji prasowej przed meczem z Liverpoolem. Jeszcze nie zadecydowałem, co zrobię, bo obowiązuje mnie kontrakt, ale i tak chcę porozmawiać z Tonym [Bloomem], klubem, zrozumieć ich plan, jego plan. Wtedy razem, bezproblemowo, zdecydujemy”.

Umowa łącząca Włocha z ekipą The Seagulls wygasa wraz z końcem sezonu 2025/26. Wyciągnięcie go z The Amex będzie więc wiązało się z koniecznością wykupienia jego kontraktu. Pod koniec lutego dyrektor wykonawczy Brighton, Paul Barber, zapewniał, że klub chce zatrzymać 44-latka jak najdłużej. De Zerbi podkreślał jednak znaczenie jego własnej motywacji.

W przyszłości chcę utrzymać moje ambicje i motywację. Żyję futbolem 24 godziny na dobę, chcę wiedzieć, jaki jest plan, projekt, przyszłość, bo jeśli nie będę czuł się komfortowo, nie będę miał odpowiedniej motywacji, nie mogę tu zostać dłużej”.

Na konkretne pytanie o ewentualne przedłużenie kontraktu w tym momencie Włoch odpowiedział jednoznacznie.

W tej chwili – nie. Umowa to część przyszłości. Jest dla mnie ważna, podobnie jak dla wszystkich, ale to drobna część całości. Jej większością jest plan. Muszę porozmawiać z klubem”.

De Zerbi jest wymieniany w gronie kandydatów do objęcia Bayernu Monachium, FC Barcelony czy Manchesteru United. Mówiło się o nim również w kontekście Liverpoolu, jednak ostatnio takie informacje w wątpliwość podał David Ornstein.