W minionej kampanii Arsenal udowodnił, że jest w stanie pokonać maszynę Jurgena Kloppa. W obecnej serii rozgrywek nastąpiło również przełamanie przeciwko Obywatelom, co z pewnością dodało drużynie sporo wiary. Arteta musi zdawać sobie sprawę, że niedzielne starcie z The Reds najprawdopodobniej ukierunkuje walkę o mistrzostwo na resztę sezonu. Hiszpan podczas konferencji wydawał się jednak spokojny i pewny jakości prowadzonej drużyny. 

„Nie mogę się doczekać. To zawsze wielkie wyzwanie, aby przygotować się do starcia z Liverpoolem. To, jak dominują w niemal każdym aspekcie gry jest imponujące. Gramy u siebie i to co czuję, to wyjątkowy entuzjazm i sporo pozytywnej energii. W tym sezonie ogrywaliśmy już „wielkie” zespoły. Konsekwentnie idziemy do przodu”.

„Wiemy, że stadion będzie pełen. Kibice będą z nami, co jest niezwykle cenne w takich spotkaniach. Chcemy, aby te wieczory, w których rywalizujemy z czołowymi drużynami były niezapomniane. Wierzę, że uczynimy ten i każdy następny wyjątkowymi”. – mówił Arteta

Starcie zapowiada się pasjonująco. Niewykluczone, że starcie w pewnym stopniu wskaże faworyta w wyścigu o tytuł, albo na dobre wyeliminuje z niego jedną z wspomnianych ekip. Tego meczu nie można przegapić!