Pomocnik Benficy Joao Neves znalazł się na celowniku Manchesteru City, który na tę chwilę wyprzedza w wyścigu o podpis zawodnika rywali zza miedzy, Manchester United.
Obywatele w ostatnim czasie wyraźnie skupiają się na odmłodzeniu swojej kadry. Modelowym na to przykładem jest chociażby ostatnie letnie okienko transferowe. Wówczas do klubu trafili Matheus Nunes, Josko Gvardiol oraz Jeremy Doku. Taka polityka ewidentnie ma być kontynuowana.
Tym razem na celowniku działu skautingu The Citizens znalazł się 19-letni pomocnik, Joao Neves. Rok temu, w wieku 18-lat rozegrał on dwadzieścia spotkań dla pierwszej drużyny Benficy i szybko został ochrzczony następcą Enzo Fernandeza, który przeniósł się do Chelsea. W tym sezonie, mając już dziewiętnaście lat, nadal jest w świetnej formie i rozegrał osiem spotkań lidze portugalskiej w tym sezonie. Nagrodą za imponującą ostatnimi czasy formę jest powołanie Nevesa do dorosłej reprezentacji Portugalii na zbliżające się mecze kwalifikacji EURO 2024.
Taki obrót rzeczy nie umknął skautom gigantów z Wysp Brytyjskich. Jak informuje portal 90 min, obecnie najaktywniej o podpis zawodnika stara się Manchester City. Obywatele wierzą, że Neves jest gotowy do przenosin do Premier League. 19-latek miałby być kolejnym krokiem w przebudowie drugiej linii drużyny mistrzów Anglii. W lecie odszedł z niej Ilkay Gundogan, a obecnie na wylocie zdaje się być Kalvin Phillips. Obywatele nie są jednak jedynym klubem w wyścigu. Także Manchester United bowiem ma być zainteresowany usługami nastolatka.
Pozyskanie go nie będzie jednak łatwe. Niedawno Neves podpisał bowiem nową umowę z mistrzami Portugalii. Umowa ta obowiązuje do 2028 roku i zawiera klauzulę wykupu w wysokości stu trzech milionów funtów. Mimo, że to nie odstrasza zainteresowanych, As Águias nie chcą sprzedawać swojego zawodnika. Już na pewno z kolei nie zamierzają rozpatrywać ofert za niego w zimowym okienku transferowym.
