Jesse Lingard na pewno nie w ten sposób wyobrażał sobie swoją przyszłość w trakcie wchodzenia do pierwszej drużyny Manchesteru United. Anglik nie zdołał przebić się do podstawowego składu Czerwonych Diabłów. Nie zdołał także na dłużej zadomowić się podczas pobytu w drużynach West Hamu United, a także Nottingham Forest. Z tego powodu zaczął rozglądać się także za ofertami spoza Premier League. Jedna z nich nadeszła z Arabii Saudyjskiej.

Konkretnie chodzi o ekipę Al-Ettifaq. Ich trenerem jest Steven Gerrard. W środku pola występuje natomiast duet Jordan Henderson oraz Georginio Wijnaldum, który kilka lat temu stanowił o sile drugiej linii Liverpoolu. Sporo wskazuje na to, że już niebawem będą oni wspierani w rozgrywkach ligowych właśnie przez Lingarda.

Fabrizio Romano podaje, że angielski ofensywny pomocnik dołączył do Al-Ettifaq na zasadzie miesięcznego kontraktu szkoleniowego. Formalnie reprezentant Anglii jest, więc nadal wolnym agentem.

O dalszej przyszłości obie strony mają zadecydować po upłynięciu ważności obecnej umowy. Renomowany włoski dziennikarz dodaje, że kluczowy i decydujący głos w sprawie wychowanka Czerwonych Diabłów ma mieć Gerrard.