Divock Origi wrócił do Premier League po stosunkowo krótkiej rozłące. Reprezentant Belgii został wypożyczony z AC Milanu przez Nottingham Forest, a Fabrizio Romano zdradził szczegóły transakcji.

W trakcie Deadline Day Nottingham Forest aktywnie pracowało nad sprowadzeniem Divocka Origiego. Ostatecznie angielskiemu klubowi udało się dopiąć swego, chociaż transfer nie został wówczas oficjalnie ogłoszony. Niemniej dokumenty zostały podpisane, co oznacza, że doświadczony napastnik prawdopodobnie niebawem pojawi się na boiskach Premier League.

Według Fabrizio Romano wypożyczenie z AC Milanu będzie ważne do końca bieżącego sezonu. Jednocześnie Forest mają możliwość wykupienia zawodnika za 4,5 mln euro. Nie jest to jednak klauzula obowiązkowa, więc wszystko zostanie uzależnione od występów snajpera.

Ekipie z Serie A zależało na zakończeniu współpracy z reprezentantem Belgii, co pozwoliło na odciążenie listy płac. To właśnie drużyna z Wielkiej Brytanii będzie bowiem pokrywała całość zarobków 28-latka.

Wiadomo już, że w nowym zespole Origi będzie występował z numerem „27”. O miejsce w składzie drużyny Steve’a Coopera powalczy między innymi z Emmanuelem Dennisem, Chrisem Woodem oraz świetnie spisującym się Taiwo Awoniyim. Sprowadzenie byłego zawodnika Liverpoolu oznacza, że w trakcie Deadline Day Nottingham Forest zrealizowało siedem transferów. Na liście znajdują się jeszcze między innymi Ibrahima Sangare (PSV) oraz Callum Hudson-Odoi (Chelsea).

Do tej pory Origi zaliczył 107 występów w Premier League, strzelił 22 gole i zanotował 10 asyst. O rosłego zawodnika starało się także Sheffield United.