W trakcie letniego okienka wiele się mówiło o transferze Cody’ego Gakpo z PSV do Manchesteru United. Ostatecznie do zakupu holenderskiego napastnika nie doszło. 23-latek wypowiedział się na ten temat w mediach i podzielił się kulisami całego procesu.

Z wywiadu na łamach The Times możemy się dowiedzieć, iż sam zawodnik kilkukrotnie kontaktował się z Erikiem Ten Hagiem w sprawie zmiany barw. Gakpo był niezwykle szczęśliwy, gdy Manchester United wyraził chęć ściągnięcia go w swoje szeregi. Niestety temat tego transferu prysł jak mydlana bańka tydzień przed końcem okienka, kiedy to Czerwone Diabły sięgnęły po Antony’ego. Holender podkreślił, iż to fiasko miało negatywny wpływ na niego oraz jego rozwój. 23-latek otwarcie przyznaje, że jest emocjonalnie przywiązany do PSV i lubi tam grać. Jednak po nieudanych przenosinach do Anglii musiał sobie nieco poukładać w głowie.

Podobno Holender miał jeszcze opcję przenosin do Leeds oraz Southampton, lecz postanowił zostać w rodzinnym kraju. Co by nie mówić, w jego przypadku pozostanie i gra w Eindhoven może wyjść na dobre. Wielu ekspertów spodziewa się, że Cody Gakpo otrzyma powołanie do kadry, a jak wiadomo regularna gra i bramki to klucz do znalezienia się tam i pojechania na Mundial. Do tej pory młody napastnik we wszystkich rozgrywkach rozegrał 18 spotkań, strzelił 13 bramek i zanotował 11 asyst. Trzeba przyznać, że ten wynik robi wrażenie. Kto wie, może okaże się, że Cody Gakpo zabłyśnie na Mistrzostwach Świata i skusi się na niego inny gigant futbolu. Jak to mówi klasyk: czas pokaże.