Wydaje się, że przyszłość skrzydłowego Leeds, Raphinhii jest już przesądzona. Wiele wskazuje na to, że brazylijski skrzydłowy wkrótce przeniesie się na Stamford Bridge. Działacze Pawi nie próżnują i już znaleźli alternatywę w przypadku, gdyby ich gracz faktycznie opuścił Elland Road. Niedługo Leeds rozpocznie rozmowy z PSV w sprawie rozchwytywanego w letnim okienku transferowym Cody’ego Gakpo.

Tak jak wspomnieliśmy we wstępie – przyszłość Raphinhii jest już w zasadzie przesądzona. Podobno Chelsea i Leeds doszły do wstępnego porozumienia i Brazylijczyk będzie mógł opuścić obecny klub za prawie 55 milionów funtów. Ta sytuacja sprawia, że Pawie zostaną bez swojego najlepszego gracza. Jeśli w przyszłym sezonie Jesse Marsch i spółka chcą uniknąć rozpaczliwej walki o utrzymanie do ostatniej kolejki, muszą znaleźć nową supergwiazdę.

Tą miałby być właśnie pomocnik PSV, Cody Gakpo. Część zarobionej kwoty ze sprzedaży Raphinhii ma zostać przeznaczona właśnie na zakup wychowanka holenderskiego klubu. Zdaniem brytyjskich dziennikarzy, działacze Pawi mają na dniach usiąść do stołu z działaczami tamtejszego klubu.

Klub z Eindhoven oczekuje za swojego zawodnika kwoty oscylującej w granicy 35-40 milionów euro. To nieco mniej, niż za Hirvinga Lozano, który wciąż pozostaje rekordem transferowym PSV (transfer do Napoli).

Wspomniany już Gakpo w letnim oknie transferowym wzbudził zainteresowanie wielu europejskich gigantów z Bayernem Monachium czy Arsenalem na czele. Wydaje się jednak, że jego dalsze losy w karierze będą się pisały właśnie na Elland Road. Gakpo w poprzednim sezonie zagrał w 47 spotkaniach, zdobywając 21 goli i 15 asyst.