Jesse Lingard, czyli dowód na to, że piłką nożną można cieszyć się w każdym zakamarku świata
Życie pisze różne scenariusze. Zapewne, gdyby ktoś jeszcze trzy lata temu podszedł do Jessego Lingarda i szepnął mu na ucho „za kilka lat będziesz grał w Korei Południowej i będziesz tam kapitanem mistrza kraju”, to Anglik spojrzałby na niego jak na wariata. Tymczasem tak wygląda właśnie jego obecna rzeczywistość. Najważniejsze jednak, że w pełni podoba się to wychowankowi Manchesteru United. […]