Słuszne rozstanie, ale nietaktowne pożegnanie. David de Gea zasługiwał na większy szacunek ze strony szefostwa United
W nocy z 31 sierpnia na 1 września 2015 roku tylko niedziałający faks i kilka minut spóźnienia w złożeniu dokumentów stanęły na drodze Davida de Gei do Realu Madryt. Gratuluję każdemu, kto wtedy obstawiał, że Hiszpan po tym transferowym fiasku zostanie na Old Trafford choćby przez następne dwa lata. Tymczasem pobyt wychowanka Atletico Madryt przedłużył [...]