Sunderland wciąż poszukuje nowego menedżera, po tym jak nie obroniła się decyzja o zatrudnieniu Michaela Beale’a. Nieoczekiwanym kandydatem do objęcia tego stanowiska okazał się legendarny piłkarz Czarnych Kotów, Jermaine Defoe.

Były Reprezentant Anglii po zakończeniu kariery piłkarskiej zajął się występami w telewizji. Szybko jednak zatęsknił za faktyczną pracą w piłce nożnej, zamieniając telewizyjny garnitury na trenerski dres. Defoe odrzucił lukratywną ofertę pracy od BT Sport, żeby zając się zdobywaniem doświadczenia trenerskiego. Obecnie Anglik pracuje z drużyną U18 Sunderlandu, ale mierzy bardzo wysoko i zabrał nawet w głos na temat ewentualnego powrotu do Wearside.

„Praca w Sunderlandzie? Dlaczego nie! Nawet kiedy byłem jeszcze zawodnikiem, zawsze powtarzałem, że bardzo chciałbym pewnego dnia poprowadzić ten klub. Jeżeli tylko otrzymałbym taką propozycję, na pewno nie mógłbym jej odrzucić” – mówił były piłkarz.

Jermaine Defoe w swojej karierze rozegrał 100 meczów w barwach Sunderlandu. Do dzisiaj jest ważną postacią dla kibiców Czarnych Kotów, a pod Stadium of Light można trafić na duże zdjęcie upamiętniające Anglika.

Sam piłkarz przyznał, że oferował swoje usługi kilku klubom w Anglii. Przypomniał też, że ma już pewne doświadczenie, bowiem grając w barwach Rangers, pełnił funkcję grającego trenera.