Niebywałe sceny mogliśmy oglądać podczas sobotniego meczu Brimingham City – Luton Town. Gra w spotkaniu Championship została wstrzymana, gdy na murawie pojawił się… zagubiony steward. Porządkowy zdawał się kompletnie nic sobie nie robić z tego, że tuż obok niego atak rozgrywała drużyna gości. Całe zajście miało miejsce niedługo po proteście kibiców.

Starcie The Blues z The Hatters zostało przerwane po tym, jak sympatycy gospodarzy zarzucili murawę piłkami tenisowymi. Ich zachowanie miało na celu wyrażenie sprzeciwu przeciwko Birmingham Sports Holding Ltd, organizacji zarządzającej aktualnie klubem. Jej szefem jest chiński biznesmen, Paul Suen.

Grę zatrzymano w 14. minucie, by porządkowi mogli pozbierać niepożądane obiekty z murawy. Niedługo po wznowieniu miał jednak miejsce kolejny nietypowy „incydent”.

Championship: steward na murawie przerwał mecz

Jeden z bystrookich stewardów zauważył, że na boisku, nieopodal pola karnego Birmingham City, wciąż leży jedna piłeczka tenisowa. Postanowił natychmiast zainterweniować. Problem w tym, że nieopodal toczyła się gra.

Porządkowy próbował podnieść piłkę akurat, gdy tuż obok z futbolówką przebiegał napastnik Luton, Elijah Adebayo. Arbiter Darren Bond nie miał innego wyboru, ponownie musiał wstrzymać rywalizację – tym razem z powodu niespodziewanego intruza. To oczywiście spotkało się z uzasadnionym niezadowoleniem ze strony zawodników drużyny gości. Wszak nadgorliwy pracownik obsługi stadionu odebrał im szansę na przeprowadzenie akcji zaczepnej.

Mecz udało się dokończyć bez kolejnych przygód. 10 minut po nieplanowanych przerwach wynik otworzył zawodnik gospodarzy, Juninho Bacuna. Po przerwie trafiali jeszcze Lyle Taylor i Onel Hernandez. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla The Blues. To jednak nie zmienia faktu, że kibice z St Andrews nie zamierzają zaprzestać swoich protestów.

W niedalekiej przyszłości można spodziewać się kolejnych manifestów niezadowolenia wymierzonych w stronę Birmingham Sports Holding Ltd. Kuriozalny incydent z porządkowym w roli głównej, paradoksalnie, może pomóc w nagłośnieniu fanowskiego protestu przeciwko właścicielom. Steward przerywający mecz po pojawieniu się na murawie w Championship – tego jeszcze nigdy nie grali!

Sympatyków drugiej ligi angielskiej zapraszamy do sprawdzenia naszego podcastu Szósta Liga Europy. Ostatni odcinek znajdziecie TUTAJ.