Kurt Happy Zouma nie kojarzy się nam ze skandalami czy czymkolwiek co moglibyśmy określić jako „nieodpowiednie zachowanie”. Nawet drugie imię francuskiego obrońcy spaja się z pozytywnym wizerunkiem, który cechuje szeroki uśmiech. Pozory mogą jednak mylić.

Poza światłem reflektorów Kurt Zouma może być osobą, którą pod żadnym pozorem nie chcielibyśmy naśladować. I taki właśnie obraz piłkarza poznaliśmy tuż przed północą, gdy do sieci wypłynęło skandaliczne nagranie.

Film miał nagrać jego brat, Yoan, a trafiło ono na sieci poprzez Snapchat. Obrońca West Hamu znęca się w nim nad swoim zwierzęciem, traktując go jak futbolówke czy uderzając z otwartej ręki.

Rzecz jasna sam zawodnik żałuje swojego zachowania, a West Ham potępia poczynania obrońcy, ale sprawę ma załatwić „wewnątrz” drużyny. Jedno jest jednak pewne – Kurt Zouma nie będzie już więcej ulubieńcem kibiców na Wyspach. Zapewne spotkają go również sankcje od klubu i federacji. Sprawą zajęła się również organizacja charytatywna RSPCA, która walczy z przemocą wobec zwierząt.

To kolejny skandal z udziałem gracza Premier League w ostatnich kilku dniach. Na Wyspach wciąż głośno o sprawie Masona Greenwooda, który został aresztowany za gwałt oraz pobicie swojej ówczesnej partnerki. Poza nim, w bieżącym sezonie różne poważne kłopoty z prawem mieli również Benjamin Mendy i Gylfi Sigurdsson.