Mistrz Świata, dziesięciokrotny Mistrz Niemiec, dwukrotny zdobywca Klubowych Mistrzostw Świata, najlepszy strzelec mundialu w RPA. To tylko kilka z świetnych osiągnięć napastnika Bayernu. Teraz Thomas Mueller będzie chciał dołożyć do tego spadek z Premier League?

Zainteresowanie Niemcem wyrażają bowiem w Newcastle i Evertonie. Sport Bild twierdzi, że te drużyny chciałyby ściągnąć Niemca do siebie. Kontrakt Muellera kończy się za 18 miesięcy i ich zdaniem, to ma właśnie stwarzać okazję na zmianę barw klubowych. Niemniej – obydwa kierunki dla napastnika brzmią dość zaskakująco i irracjonalnie.

Jeśli chodzi o kwestie sportowe, to nie ma zbyt dużo logicznych przesłanek, dlaczego miałby dołączyć do The Magpies czy The Toffees. Obydwie drużyny należą do zaszczytnego grona pięciu najniżej sklasyfikowanych ekip w Premier League. Everton okupuje 16. miejsce, a Sroki potrzebują punktu, by wydostać się z strefy spadkowej.

Thomas Mueller wciąż jest kluczową postacią Bayernu. W bieżącym sezonie wychodził w pierwszym składzie w 20 spotkaniach Bundesligi i zdobył podczas nich 6 goli i 18 asyst. Niemiec świetnie dogaduje się z Robertem Lewandowskim, a w tym sezonie może wygrać Bundesligę oraz Ligę Mistrzów. Co zatem wybierze Niemiec – walkę o utrzymanie w Premier League czy o najwyższe laury w Europie? Trudne się wylosowało.

Wiele zatem wskazuje, że nawet jeśli Mueller chciałby odejść z Bayernu, to raczej nie do Evertonu czy Newcastle. A jeśli już, to na pewno nie teraz, tylko za 4-5 lat, gdyby chciał posmakować Premier League, a przy okazji zarobić kilka milionów. Na ten moment jednak  te doniesienia odkładamy na półkę z działem Fantasy.