Oglądamy dzisiejszą drugą połowę spotkania FA Cup Manchesteru United z Aston Villą i nie wierzymy, że nadal Czerwone Diabły prowadzą. A co więcej, gdyby im się bardziej chciało, to mogli podwyższyć prowadzenie. Rashford jednak tylko tupnął nóżką i nie śmiał zrobić kilku kroków do piłki.

Naprawdę ciężko nam powiedzieć, dlaczego Rashford nie ruszył do piłki w tej sytuacji. Psycha Siada. Nam dobijać nie kazano.

To zachowanie jest po prostu podsumowaniem ostatnich dni w wykonaniu Marcusa. W minionej rundzi z Wolves pojawił sie na boisku na 14 minut, a mimo to zaliczył 6 strat, a tym razem znowu przeszedł obok meczu. Co się stało z Rashfordem?