Powrót Coutinho do Premier League pojawia się w niemal każdym oknie transferowym. Najczęściej saga dotyczy Arsenalu… W zimowym oknie sezonu 21/22 również pojawiają się plotki o tym, że Kanonierzy obserwują brazylijską gwiazdę. Do wyścigu o pomocnika włącza się jednak ktoś nowy, nietypowy. Zainteresowanie piłkarzem wyraziła Aston Villa.

Steven Gerrad chce wzmocnić swój skład i w drugą część sezonu wejść z nową siłą. Do tej pory podopieczni byłego trenera Glasgow Rangers zgromadzili 22 punkty w 19 meczach. Wydaje się, że trener nie jest zadowolony z tego wyniku i na rynku transferowym szuka wzmocnień.

Nie będziemy robić transferów tylko dlatego, żeby zrobiło się głośno. Szukamy i oceniamy nowych piłkarzy na określone pozycje w zespole. – mówił menedżer AV

Barcelona jest chętna sprzedać Coutinho. Niedawno na Camp Nou pojawił się Ferran Torres, który może okazać się powodem przenosin Brazylijczyka. Były już piłkarz Manchesteru City przeniósł się do Barcelony za 55 milionów funtów. Przy okazji tego transferu pojawiły się kłopoty z rejestracją zawodnika. Może się okazać, że sprzedaż niektórych piłkarzy będzie dla Barcy konieczna.

Były piłkarz Liverpoolu również chciałby poszukać nowego startu. Jego kariera w Barcelonie nie toczy się tak, jakby tego chciał. Oczywiście nie jest znowu tak źle. Na swoim koncie Coutinho ma dwukrotne mistrzostwo Hiszpanii, a także dwa Puchary Króla. Największym sukcesem okazało się jednak wypożyczenie do Bayernu i wygrana w Lidze Mistrzów w 2020 roku.

Projekt Aston Villi może okazać się ciekawy dla Coutinho, gdyż na ławce trenerskiej zasiada jego były kolega z drużyny. Menedżer AV jest ponoć wielbicielem Brazylijczyka. Gdyby tak powrócić myślami chociażby do sezonu 13/14… Połączenie Coutinho i Gerrard było wtedy doskonałe!

Oczywiście Aston Villa to nie jedyny klub, który zainteresowany jest sprowadzeniem Brazylijczyka do swojego zespołu. Kluby z Premier League, które bacznie monitorują sytuacje Coutinho to między innymi Arsenal, Everton, Newcastle United i Tottenham!