Już wczoraj media obiegła informacja o tym, jakoby Kurt Zouma i Ben Johnson mieli zrobić sobie przerwę od gry w piłkę na kilka, czy też kilkanaście tygodni. Dzisiejsze oficjalne oświadczenie West Hamu United potwierdziło te prognozy.
Jak możemy przeczytać w komunikacie, Zouma doznał kontuzji ścięgna podkolanowego w sobotnim meczu przeciwko Chelsea w ramach piętnastej kolejki Premier League. W przypadku Bena Johnsona sytuacja jest bardzo podobna – również nie wytrzymało ścięgno podkolanowe, choć przewiduje się, że nie będzie pauzował tak długo jak jego francuski kolega z drużyny.
Były piłkarz Chelsea ma pauzować od ośmiu do dwunastu tygodni, z kolei Johnson od dwóch do czterech tygodni. Warto zaznaczyć, że wciąż kontuzjowany jest Aaron Cresswell, lecz on powoli wraca już do zdrowia.
No i się zaczyna. W West Hamie wypadł już Cresswell (lecz ten wraca do sprawności), wcześniej Ogbonna na cały sezon, a teraz Zouma i Johnson.
Szkoda, jeśli przez głupie kontuzje ta drużyna miałaby wypaść z walki o TOP 4, naprawdę…
— Igor Perliński (@igor_perlinski) December 7, 2021
Z oświadczenia wynika, że obaj Panowie przechodzą już rehabilitację. Klub zrobi wszystko, by ich zawodnicy jak najszybciej wrócili do sprawności.
Skoro mówimy o absencjach na London Stadium to trzeba wspomnieć o kontuzji Angelo Ogbonny, którego w barwach „Młotów” nie zobaczymy już w tym sezonie. A czy później zobaczymy? Nie wiadomo, kontrakt Włocha wygasa już w czerwcu 2022 roku. To z pewnością przykre dla fanów West Hamu, bo 33-latek świetnie wszedł w obecny sezon.