Kibice Arsenalu mieli w ostatnim czasie sporo powodów do radości, ale starcie z Liverpoolem na Anfield to jest wyzwanie innego kalibru. Po pierwszych 45 minutach The Reds prowadzili 1:0 za sprawą gola Sadio Mane. Na początku drugiej połowy wynik podwyższył Diogo Jota!

Portugalczyk wykorzystał błąd swojego rodaka, Nuno Tavaresa. Lewy obrońa Arsenalu najpier zaczął dryblować w okolicy własnego pola karnego, a potem fatalnie podał piłkę pod nogi napastnika Liveroolu. Jota świetnie wziął na zamach Bena White’a, a następnie w takim sam sposób oszukał Aarona Ramsdale’a.

Liverpool nie ma zamiaru się zatrzymywać i za chwilę możemy spodziewać się kolejnych goli dla The Reds!