Anglia pakuje dychę San Marino, Polska sama utrudnia sobie zadanie w barażach, Szkoci jako pierwsi w eliminacjach pokonują Danię, a Szwajcarzy spychają Włochów do dalszej walki o awans na Mistrzostwa Świata. W poniedziałkowy wieczór nudy nie było, jeśli chodzi o piłkę w reprezentacyjnym wydaniu. Jednak co by nie mówić, cieszymy się, że już za pięć dni wraca nasza ukochana Premier League. A żeby odliczanie do pierwszego gwizdka dwunastej kolejki zleciało nieco szybciej, już teraz zapraszamy Was na wtorkowy przegląd prasy!

Barcelona chyba za wszelką cenę chce stać się klubem emeryta. Po ściągnięciu Daniego Alvesa, działacze Dumy Katalonii zawiesili oko na obrońcy Chelsea, Cesarze Azpilicuecie. Hiszpanowi do końca kontraktu pozostało blisko osiem miesięcy. Dopiero po wygaśnięciu umowy z obecnym klubem do gry ma wkroczyć właśnie Blaugrana. Bo przecież gratis to uczciwa cena. (ESPN)

Czyżby już wkrótce miało dojść do transakcji na linii Juventus – Arsenal? Tak przynajmniej podaje włoskie Calciomercato. Według tamtejszego źródła Stara Dama proponuje Dejana Kulusevskiego w zamian za skrzydłowego Kanonierów, Nicolasa Pepe. To byłby dobry deal?

Nieprawdopodobne wieści przynosi dziś kataloński dziennik Sport. Barcelona, która tak bardzo chciała ściągnąć na Camp Nou Raheema Sterlinga, będzie musiała z niego zrezygnować. Wszystko przez niestabilną sytuację hiszpańskiego klubu. Kto by się tego spodziewał? (Sport)

Aurelien Tchouameni to łakomy kąsek dla wielu europejskich gigantów. Obecnie zawodnikiem Monaco interesują się takie ekipy jak Chelsea, Liverpool, Manchester City, Real Madryt, PSG, Bayern Monachium czy… uwaga, uwaga – Newcastle United. Podobno kilka z tych ekip ma starać się o zatrudnienie francuskiego pomocnika już w zimowym oknie transferowym. (El Nacional, Sun)

Pierwszym transferem Stevena Gerrarda na Villa Park może być ściągnięcie starego, dobrego znajomego z Rangersów, Nathana Pattersona. Szkocki obrońca znajduje się również na radarze Bayernu, Atletico czy PSG – podaje portal 90min.

Nuno Espirito Santo po zwolnieniu z Tottenhamu wcale od piłki długo odpoczywać nie musi. Według dziennika Sun, jego osoba znajduje się na szczycie listy życzeń takich ekip jak Lyon czy Lille. (Sun)

Pomocnik Reading, John Swift, który przez długi czas znajdował się na celowniku Sheffield United już wkrótce może zmienić barwy klubowe. Oprócz ekipy Szabli, jego osoba przyciągneła uwagę między innymi: Leeds United, Wolves czy Burnley. (Sheffield Star)

Chelsea dołącza do walki o napastnika Angers, Mohameda-Aliego Cho. Młodziutki, bo zaledwie 17-letni snajper francuskiej ekipy jest również obiektem zainteresowań Atletico Madryt. (L’Equipe)

Alexandre Lacazette i Eddie Nketiah opuszczą Emirates zaraz po wygaśnięciu ich umów – informuje Football London.

Newcastle United to, Newcastle United tamto. Mamy nadzieję, że choć procent z krążących plotek stanie się faktem. Ale dobra, do rzeczy. Według dziennika Northern Echo, Sroki już w styczniu mają stoczyć walkę z West Hamem o podpis na kontrakcie pomocnika Manchesteru United, Jessego Lingarda.

Stefan de Vrij to główny cel transferowy Tottenhamu w zimowym okienku transferowym. (Football Insider)

Jules Kounde nadal pozostaje priorytetem Chelsea. Kolejną próbę ściągnięcia francuskiego obrońcy The Blues mają podjąć latem przyszłego roku. (Telefoot)

Pozostający ostatnio bez klubu Andy Carroll podpisał kontrakt z Reading do połowy stycznia 2022 roku. Na ten moment nie wiadomo, czy w krótkim kontrakcie Carrolla zawarto opcję jego przedłużenia. (BBC)

Aaron Ramsey zdecydował się w końcu zmienić swoje stanowisko i otworzył się na transfer. Juventus postara się go oddać już w styczniu, informuje Daily Mail. Aaron, come to Arsenal. (Daily Mail)

We wtorkowym wydaniu porannego przeglądu prasy to wszystko, co dla Was przygotowaliśmy. Oczywiście, jeśli chcielibyście nas wesprzeć, tak serdecznie zachęcamy do zostawienia po sobie jakiegoś śladu w postaci reakcji czy komentarza. Dzięki wielkie, cześć!