Jak donosi angielski Mirror, Liverpool włączył się do walki o jeden z największych talentów polskiej piłki, Kacpra Kozłowskiego.

Odkąd Kozłowski wystąpił w meczu przeciwko Hiszpanii na EURO 2020, dzięki czemu stał się najmłodszym zawodnikiem w historii mistrzostw Europy, wzbudza ogromne zainteresowanie. Media co chwilę donoszą o kolejnych chętnych na usługi wciąż jeszcze 17-letniego pomocnika Pogoni Szczecin. AC Milan, Borussia Dortmund, Juventus czy RB Lipsk to tylko kilka klubów, o których mówiło się w kontekście transferu Polaka. Dziś do wyścigu o podpis nastolatka dołączył Liverpool.

The Reds podobno chętnie sprowadziliby Kozłowskiego już zimą, jednak Szczeciński klub nie wyobraża sobie takiego rozwiązania. Dlatego na poważne i potwierdzone doniesienia musimy poczekać do lata 2022 roku.

„Nowy Kevin De Bruyne” jak nazywają pomocnika angielskie media, wystąpił  w tym sezonie w ośmiu meczach polskiej Ekstraklasy, strzelając dwa gole i raz asystując. Kozłowski ma też na swoim koncie pięć meczów w reprezentacji Polski. Został też powołany na dwa najbliższe spotkania w eliminacjach mistrzostw świata przeciwko San Marino i Albanii.

Nie raz już słyszeliśmy plotki o kolejnych Polakach łączonych z Liverpoolem czy Manchesterem City, dlatego nie ma się co podpalać. Miło jednak pomarzyć o tym, że za kilka lat trzon pomocy The Reds tworzą Mateusz Musiałowski wraz z Kacprem Kozłowskim.