Rynek sportowych praw transmisyjnych z roku na rok coraz bardziej ewoluuje. Ceny rosną, nadawcy – zmieniają się, sport coraz częściej przechodzi z kanałów telewizyjnych na platformy streamingowe. Nie inaczej jest w Polsce. Czas zatem uporządkować najważniejsze informacje na temat miejsc, gdzie zobaczymy starcia angielskich drużyn w najbliższych sezonach.

Premier League

W odróżnieniu od poprzednich sezonów, w tej kampanii Platforma Canal+ ma prawa do nadania na swoich antenach telewizyjnych oraz w usługach Canal+ Online i nc+ GO wszystkich 380 meczów angielskiej ekstraklasy. Pamiętajcie, że obecnie mecze Premier League legalnie możecie oglądać wyłącznie tam. A tak się dobrze składa, że Canal+ przygotowało świetną promocję – pierwszy miesiąc za ledwie 10 złotych, jak i również kolejne w obniżonej cenie! Oferta dostępna po kliknięciu w baner poniżej:

Advertisement
Jednak o ile pokazująca spotkania angielskiej ekstraklasy od ponad ćwierć wieku stacja nie wykupi sublicencji od nowego nadawcy, od przyszłego sezonu będzie można je zobaczyć wyłącznie w serwisie Viaplay. Szwedzka platforma podpisała umowę na sześć sezonów (do końca sezonu 2027/2028). Podczas startu polskiego oddziału Viaplay media społecznościowe i fora dyskusyjne wrzały ze względu na dotyczące szczegółów przyszłych transmisji informacje znajdujące się na stronie platformy. Kością niezgody były: jakość transmisji – HD Ready – oraz opóźnienie – 90 sekund. Większość meczów Premier League jest jednak realizowana w technologii 4K, można mieć zatem nadzieję, że i Viaplay z czasem się do niej dostosuje. A czas opóźnienia podawany przez serwis to wartość maksymalna – przy transmisjach Bundesligi w tym sezonie nie przekracza on kilkunastu sekund (porównując z transmisjami telewizyjnymi w innych krajach).

Największą niewiadomą, jeśli chodzi o platformę, jest obsada komentatorska. Niemal pewne są udziały aktualnych dziennikarzy Viaplay – Michała Zachodnego czy Piotra Domagały. Za niecały rok możemy oczekiwać jednak kilku transferów.

Liga Mistrzów UEFA, Superpuchar UEFA, Liga Młodzieżowa UEFA

Tutaj bez zmian – po wygaśnięciu poprzedniej, trzyletniej umowy na pokazywanie najlepszej ligi świata, Polsat przedłużył prawa do nadawania spotkań Ligi Mistrzów do końca sezonu 2023/2024. Razem z nią, w pakiecie znajduje się licencja na transmitowanie meczów Ligi Młodzieżowej UEFA oraz starcia zdobywcy Ligi Mistrzów z triumfatorem Ligi Europy. Mecze bez zmian można oglądać na sześciu kanałach  Polsat Sport Premium, w tym na dwóch nadających w tzw. Super HD, czyli mających podwyższoną przepływność obrazu.

Wielu widzom nie podoba się taki stan rzeczy, głównie ze względu na słabą obsadę komentatorską. Ucieszyć może ich jednak fakt, że coraz więcej spotkań komentują znani z komentowania m.in. Serie A Mateusz Święcicki, Piotr Dumanowski, Filip Kapica czy Dominik Guziak. Jest to możliwe dzięki wykupieniu przez Polsat w latach 2018-2019 spółki Eleven Sports Network. Choć o połączeniu redakcji sportowych Eleven i Polsatu na razie nie ma mowy, taki ruch może stanowić jednak miłą niespodziankę dla krytyków komentatorów Polsatu Sport.

Liga Europy UEFA i Liga Konferencji Europy UEFA

Transmitowanie meczów drugiego szczebla rozgrywek międzynarodowych, od tego roku oferowanych w pakiecie z nowoutworzoną Ligą Konferencji Europy, po trzech latach w Polsacie przejęła platforma Viaplay. Umowę podpisano na trzy sezony. Miłą odmianą od poprzedniego stanu rzeczy na pewno jest możliwość obejrzenia wszystkich spotkań obydwu rozgrywek. W telewizji linearnej byłoby właściwie niemożliwe – aby pokazać wszystkie pojedynki Ligi Europy i Ligi Konferencji, potrzebne byłoby aż szesnaście kanałów!

Taki natłok meczów powoduje jednak logistyczne trudności w zapewnieniu komentarza choćby do większości z nich. Widzowie wytykają platformie, że jedynie jedna czwarta transmisji nadawana jest z polskim komentarzem. Prawda jest jednak taka, że żadna polska redakcja sportowa nie byłaby prawdopodobnie zdolna do spełnienia wymagań kibiców. Pracuje tam bowiem określona liczba pracowników. A ci – nawet choćby dwoili się i troili – nie zdziałaliby wiele bez odpowiedniej liczby tzw. dziupli – miejsc do komentowania meczów.

FA Cup i Tarcza Wspólnoty

Dobra wiadomość dla fanów komentarza Marcina Grzywacza i Tomasza Zielińskiego. Parę miesięcy temu Eleven Sports przedłużyło prawa do transmitowania meczów o Puchar Anglii i Tarczę Wspólnoty o kolejne trzy lata. Wchodzimy w siódmy sezon obecności tych rozgrywek u obecnego nadawcy i… właściwie nie mamy uwag. Autorzy podcastu Szósta Liga Europy mogliby być co najwyżej bardziej zadowoleni, gdyby uraczono ich większą liczbą transmisji meczów wcześniejszych rund i tych z udziałem drużyn grających na co dzień w niższych ligach…

Inna sprawa, że oprócz Krzysztofa i Macieja te spotkania obejrzałoby prawdopodobnie około pięciu osób. Ale to mały szczegół.

Carabao Cup i niższe ligi angielskie

To chyba najbardziej niszowe rozgrywki ze wszystkich wymienionych, jednak ich sytuacja – odwrotnie proporcjonalnie – jest najbardziej interesująca. Prawa do nadawania Pucharu Ligi Angielskiej, Championship, League One i League Two ma aktualnie Eleven Sports. Kończą się one jednak po tym sezonie i nadal nie zostały przedłużone. Czy pozostaną w dotychczasowej telewizji? A może Platforma Canal+ będzie starała się wypełnić w jakiś sposób lukę po utracie Premier League? Ta sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych miesięcy.

Na razie cieszymy się tym, co jest. A jest nie byle co – już dziś słynne derby Stoke z West Bromem. I do tego w chłodny, wietrzny wieczór!