Za nami przerwa reprezentacyjna, która przyniosła nam trochę emocji, zwłaszcza przy okazji meczu Biało-czerwonych z Anglią. Jednak emocje związane z angielską piłką nie zwalniają, ponieważ w weekend wraca już nasza ukochana Premier League!

Każde ze spotkań 4. kolejki Premier League możecie obstawić na stronie naszego partnera – Superbet! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

1:0 po raz czwarty?

Udany początek sezonu zalicza Tottenham. Trzy mecze, trzy zwycięstwa i trzy czyste konta. Również tylko trzy gole, co przy potencjalnym urazie Heung-min Sona wygląda to nieciekawie. Ponieważ dwie z tych trzech bramek to zasługa Koreańczyka. Teraz Spurs pojadą na Selhurst Park, gdzie na otwarcie 4. kolejki Premier League zmierzą się z Crystal Palace.

I choć Crystal Palace nie zaliczyli jeszcze zwycięstwa pod wodzą Patricka Vieiry, tak nie spodziewam się tu gradu bramek, nawet pomimo tego, że Tottenham jest murowanym faworytem. Koguty są jedną z drużyn, które najbardziej ucierpiały na niedawno zakończonej przerwie na kadry. Nie wiadomo co ze zdrowiem Sona, problemy ma także Oliver Skipp, kwarantanna czeka Davinsona Sancheza, Giovaniego Lo Celso i Cristiana Romero. Wygląda to nieciekawie. Dokładając do tego, że cztery ostatnie spotkania tych zespołów na terenie Crystal Palace to dwa remisy 1:1 i dwa zwycięstwa Tottenhamu 1:0, możemy ponownie spodziewać się oszczędnego spotkania. Zwłaszcza że goście zaczynają trudny kalendarz. 5 dni po meczu z Palace polecą do Francji na mecz Ligi Konferencji ze Stade Rennes, 3 dni później Chelsea w lidze u siebie, a kolejne 3 dni później wyjazdowe spotkanie z Wolves w ramach Carabao Cup.

Crystal Palace – Tottenham | Podwójna szansa/liczba goli: X2/-2.5 za 2.20 w Superbet!

Kanonada bramek w Leicester?

W niesamowitym gazie przed przerwą na kadry był Manchester City. Rozzłoszczeni porażką z Tottenhamem przejechali się po Norwich i Arsenalu 5:0. Teraz czeka ich trudniejsze zadanie, gdyż zmierzą się z Leicester. Oba zespoły zmierzyły się już kilka tygodni temu w ramach Tarczy Wspólnoty, gdzie Lisy wygrały 1:0. Teraz może być o to trudniej, ale na pewno gospodarze nie stoją na straconej pozycji. Choć City zaliczyło dwa czyste konta z rzędu, teraz mają problem z obsadą bramki.

Ederson (podobnie jak Gabriel Jesus) został zawieszony przez FIFA za to, że Obywatele nie puścili Brazylijczyków na zgrupowanie reprezentacji. Manchester puścił za to Zacka Steffena, który teraz musi przejść kwarantannę po powrocie. Czyli o ile sytuacja bramkarzy się nie zmieni, z Leicester powinien bronić doświadczony Scott Carson. 36-letni mistrz Anglii z City i zwycięzca Ligi Mistrzów z Liverpoolem zagrał w zeszłym sezonie raz i puścił trzy gole z Newcastle. A pamiętamy, jak silną defensywą byli podopieczni Pepa Guardioli.

Choć Leicester ma delikatne problemy z formą, patrząc na wymęczone zwycięstwa z Norwich i Wolves oraz porażkę z West Hamem, tak brak podstawowego bramkarza gości powinien im pomóc. Do tego lwia część mistrzów Anglii ma w nogach mecze reprezentacji. A taki wypoczęty Jamie Vardy, dla którego Manchester City jest drugim ulubionym rywalem po Arsenalu (9 goli i 3 asysty w 17 meczach), może sprawić im wiele problemów.

Leicester City – Manchester City | Obie drużyny strzelą gola i powyżej 2.5 gola: tak – 2.30 w Superbet!

Powrót do Premier League okraszony golem?

Jednak to nie spotkanie Lisów z mistrzami Anglii będzie hitem sobotniej serii spotkań o 16:00. Przeniesiemy się do czerwonej części Manchesteru, gdzie spore szanse na drugi debiut ma Cristiano Ronaldo! Portugalczyk wrócił nawet wcześniej z kadry, aby zacząć treningi z Czerwonymi Diabłami. I teraz jego rywalem jest Newcastle, które w trzech meczach nowego sezonu Premier League straciło 8 goli, a w ostatnim meczu z Southampton uzbierali xGA na poziomie 3.46, zatem Święci mieli tych sytuacji bramkowych multum. A wiemy, że Ronaldo sytuacji potrzebuje niewiele.

Romelu Lukaku już pokazał, że można zaliczyć dobre wejście w Premier League, po wcześniejszej dobrej grze w Serie A. Więc po królu strzelców ligi włoskiej możemy spodziewać się równie udanego (kolejnego) startu w Anglii. Zwłaszcza że powinien mieć za sobą pełne Old Trafford. Ale wciąż mamy na uwadze to, że obrona Czerwonych Diabłów jeszcze nie przypomina ściany, a czyste konto z Wolves było dosyć szczęśliwe.

Manchester United – Newcastle United | Superbets: Cristiano Ronaldo strzeli gola, Manchester United wygra mecz, obie drużyny strzelą – 3.60 w Superbet!

Superbet posiada zezwolenie na zakłady. Hazard wiąże się z ryzykiem, a udział w nielegalnych grach jest karalny. Dozwolone dla osób powyżej 18 roku życia.