Liga Mistrzów, czyli najbardziej elitarne rozgrywki, wzbudzające mnóstwo emocji. Brzydka siostra, niedoceniana przez większość, ale niekoniecznie gorsza Liga Europy. Debiutująca na piłkarskiej arenie Liga Konferencji. Europejskie puchary rozpoczną się już za parę tygodni, a w czwartek (losowanie Ligi Mistrzów) i piątek (losowanie Ligi Europy i Konferencji) poznamy podział zespołów w fazie grupowej. Z kim mogą zmierzyć się zespoły Premier League?

Liga Mistrzów

Do rozgrywek przystąpi czwórka przedstawicieli Premier League. W pierwszym koszyku znajdą się obecny mistrz Anglii Manchester City i obrońca Ligi Mistrzów Chelsea. W drugim również pojawią się dwa angielskie zespoły, a będą nimi Manchester United i Liverpool. Ciężko stwierdzić, które z drużyn są w lepszym położeniu. Pierwszy koszyk omija mistrzów krajowych i zwycięzcę Ligi Europy. Poprzedni sezon przyniósł tyle niespodzianek, że te na papierze mocniejsze ekipy wylądowały w koszu numer 2. I tak Chelsea i Manchester City unikną starcia z Bayernem, Atletico czy Interem Mediolan, ale za to mogą trafić na PSG, Real Madryt, Barcelonę, Juventus czy Borussię Dortmund. Sprawa ma się odwrotnie do The Reds i Czerwonych Diabłów. Te drużyny mogą ominąć mistrza Hiszpanii, Niemiec czy Włoch i trafić na Lille lub Sporting, które nie są tak mocne.

Jeżeli chodzi o trzeci i czwarty koszyk, to najgroźniejsi wydają się Atalanta Bergamo, Ajax, RB Lipsk, Benfica i AC Milan. Ponadto z eliminacji dołączy Szachtar Donieck. Jeżeli zastanawiacie się, dlaczego podział w koszykach 2,3 i 4 jest taki, a nie inny to w wielkim skrócie opiera się on na rankingu klubowym.

Koszyk 1: Chelsea, Villarreal, Atletico Madryt, Manchester City, Bayern Monachium, Inter Mediolan, Lille, Sporting CP

Koszyk 2: Real Madryt, FC Barcelona, Juventus, PSG, Liverpool, Sevilla, Manchester United, Borussia Dortmund

Koszyk 3: Ajax, Szachtar Doniec, RB Lipsk, Red Bull Salzburg, Benfica Lizbona, Atalanta Bergamo, FC Porto, Zenit Sankt Petersburg

Koszyk 4: Dynamo Kijów, Sheriff Tiraspol, Club Brugge, AC Milan, Wolfsburg, Malmo, Young Boys, Besiktas

Liga Europy

W czwartkowe wieczory swoje mecze będą rozgrywać West Ham United i Leicester City. Zgodnie z zasadami w trakcie losowania zespoły będą rozdzielone na 4 koszyki według współczynnika UEFA. Następnie zostaną rozlosowane i podzielone na 8 grup po 4 drużyny każda. Z racji, że 10 drużyn poznamy po ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy, a pozostałe 6 po eliminacjach Ligi Mistrzów (przegrany dwumeczu gra w Lidze Europy) nie można określić jeszcze podziału na koszyki. Szansę na awans do fazy grupowej wciąż ma Legia Warszawa. Oznacza to, że jeśli Mistrz Polski awansuje, to może spotkać się z którąś z angielskich ekip.

Pewni udziału w fazie grupowej są: Lazio, Napoli, Real Betis, Real Sociedad, Lyon, Bayer Leverkusen, Marsylia, Eintracht Frankfurt, Braga, Lokomotiw Moskwa, Spartak Moskwa, Genk, Midtjylland czy Sparta Praga.

West Ham zagra w europejskich pucharach pierwszy raz od 2017 roku. W latach 2015-2017, Młoty dwukrotnie brali udział w eliminacjach do rozgrywek i dwukrotnie zakończyło się tak samo. Będąc dokładnym, kompromitacjami z rumuńską Astrą Giurgiu. Najpierw zatrzymała ich w trzeciej rundzie, zaś rok później w ostatniej, fazie play-off. Tym razem drużyna Davida Moyesa nie musi męczyć się w eliminacjach i czeka na swoich przeciwników w fazie grupowej.

Leicester nie musiało czekać na powrót tak długo, jak West Ham. Grali w poprzedniej edycji, ale tamtej przygody nie mogą uznać za udanej. Lisy odpadły w 1/16 ze Slavią Praga i w tym sezonie chcą, aby europejskie puchary zostały z nimi na dłużej.

Liga Konferencji Europy

Nowe rozgrywki poświęcone w szczególności dla maluczkich. UEFA chce, aby większa ilość drużyn mogła posmakować międzynarodowej rywalizacji. Innymi słowy, europejskie puchary dla wszystkich! Co ciekawe nikt nie ma zagwarantowanego miejsca i wszystkie drużyny muszą zmierzyć się w eliminacjach. Gdzie w takim razie znajduje się miejsce dla angielskich drużyn? Znajduje się jedno, w eliminacjach i należy ono do Tottenhamu. Drużyny z topowych lig mają zagwarantowane jedno miejsce w rozgrywkach. W Premier League należy ono do siódmej drużyny w tabeli. Żeby awansować do rozgrywek, wystarczy wygrać w dwumeczu w ramach czwartej rundy eliminacji. Spurs co prawda przegrali pierwszy mecz z Pacos de Ferreira, ale sprawa awansu wciąż jest otwarta. Pierwsze starcie skończyło się wynikiem tylko 1:0 dla drużyny z Portugalii.

Podobnie jak w Lidze Europy podział na koszyki nie jest znany, dopóki nie zakończą się eliminacje. Do startu w fazie grupowej uprawnionych będzie 32 drużyny (22 zwycięzców rundy play-off Ligi Konferencji Europy i 10 przegranych rundy play-off Ligi Europy). Jednymi z ciekawszych drużyn, które mogą zmierzyć się z Tottenhamem, są Union Berlin, Stade Rennais, FC Basel, AS Roma czy polskie kluby. Legia Warszawa w razie niepowodzenia ze Slavią ma zagwarantowaną fazę grupową. Z kolei Raków Częstochowa w pierwszym meczu z Gent wygrał 1:0. Już nie mogę się doczekać widoku Heung-min Sona czy Dele Alliego biegających po boisku w Bielsku-Białej czy Warszawie.